
Żołnierze z flagą Ukrainy, Trump i Putin. Fot. facebook.com/GeneralStaff.ua/kremlin.ru/Daniel Torok/whitehouse.gov/Domena publiczna
Prezydent USA Donald Trump porównał wojnę na Ukrainie do walki dwójki dzieci. Zareagował na to w rzecznik Putina, który stwierdził, że ta wojna jest „egzystencjalna” dla Rosji i jest „kwestią jej przyszłości”.
„Oczywiście prezydent USA może mieć tutaj swój własny punkt widzenia na to, co się dzieje, ale dla nas jest to kwestia egzystencjalna – to kwestia naszych interesów narodowych, to kwestia naszego bezpieczeństwa i przyszłości nas samych i naszych dzieci, przyszłości naszego kraju” – cytuje agencja „Reuters” wypowiedź Pieskowa.
Dodał, że Rosja nie uważa, że Trump próbuje w ten sposób porzucić swoją misję mediacyjną. Według niego Rosja jest wdzięczna USA za wysiłki mediacyjne i ważne jest, aby kontakty z Waszyngtonem były kontynuowane.
Przypomnijmy, że podczas spotkania z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem w Białym Domu Trump porównał wojnę Rosji z Ukrainą do walki „dwójki małych dzieci” w parku.
„Czasami, gdy widzisz dwójkę małych dzieci w parku, które walczą i nienawidzą się nawzajem, próbujesz je rozdzielić, one nie chcą… czasami lepiej pozwolić im trochę powalczyć, a potem je rozdzielić” – powiedział prezydent USA.
Portal „The Atlantic” poinformował niedawno, że ukraińska operacja „Pajęczyna” rozgniewała Trumpa i wywołała nową debatę w Białym Domu na temat tego, czy Stany Zjednoczone powinny zaprzestać mediacji w wojnie rosyjsko-ukraińskiej.
Opr. TB, UNIAN
1 komentarz
Krzysztof
6 czerwca 2025 o 20:10Trump myślenie jak dziecko