Amerykańskie służby jej nie upilnowały, co dało Moskwie przewagę w broni hipersonicznej.
Donald Trump oskarżył Rosję o wykradzenie Stanom Zjednoczonym technologii produkcji rakiet hiperdźwiękowych. Według niego, miało to miejsce w latach 2009-2017 za prezydentury Baracka Obamy.
„Rosja ukradła nam projekt hipersonicznej super-rakiety. Przekazał go Rosjanom jakiś zły człowiek” – ujawnił amerykański prezydent w wywiadzie dla Fox News. Zapewnił jednak, że już wkrótce USA będą miały nowe rakiety tego typu, o wiele lepsze niż te, których szkice wykradły rosyjskie służby.
To kolejne oskarżenie Trumpa pod adresem Rosji o kradzież technologii rakietowych. Wspominał już o tym w kampanii wyborczej w 2023 roku. Wtedy władze w Moskwie zapewniły, że „Rosja ma własne wspaniałe rakiety” i nie musi ich kraść.
Oficjalnie Rosjanie opracowali kilka typów rakiet hiperdźwiękowych: Cyrkon odpalany z okrętów, Kinżał – z samolotów i Awangard – z silosów. Władimir Putin wielokrotnie się nimi chwalił, podobnie jak niedawno „niezwyciężoną” rakietą balistyczną Oresznik, która okazała się jedynie zmodernizowaną wersją rakiety RS-26 Rubież z 2012 roku.
Z kolei Trump zapowiadał w maju 2020 roku, że Stany Zjednoczone wkrótce będą miały rakietę 17 razy szybszą od najszybszych, które były wówczas na świecie, o zasięgu 1.600 km. Wtedy też odbyła się jej pierwsza próba.
Jednak we wrześniu 2023 Wall Street Journal pisał, że prace nad bronią hipersoniczną w USA nadal są na początkowym etapie, a na uzbrojenie rakiety te trafią nie wcześniej niż za 10 lat.
Czytaj także: Zagłada wielkiej rafinerii w Riazaniu! Płomienie na 10 pięter. „Już jej nie ma” (WIDEO).
KAS
1 komentarz
iwona1
24 stycznia 2025 o 20:11Jak mówi stare przysłowie ,,kto wynalazł rower… rusek u Niemca na strychu…