-Przykład państw bałtyckich i Polski wskazuje, że bezpieczeństwo może zapewnić jedynie Sojusz Północnoatlantycki, rozwój zaś Unia Europejska. Drzwi do nich powinny zatem stać otworem dla Ukrainy – podkreślił podczas otwarcia sesji marszałek Senatu Stanisław Karczewski, który przewodniczył polskiej delegacji.
W jej skład wchodzą także wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, senator Małgorzata Kopiczko, a także posłowie Radosław Lubczyk i Marek Matuszewski oraz minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski.
Tematem 10. sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Polski, Litwy i Ukrainy, która została otwarta dziś w Kijowie było „Bezpieczeństwo – Rozwój – Demokracja. Razem silniejsi”.
– Stare hasło dyplomacji europejskiej: przede wszystkim bezpieczeństwo, nie straciło na aktualności. By prowadzić jakąkolwiek politykę, czy to tę zmierzającą do rozwoju, czy do umocnienia demokracji, trzeba po prostu istnieć – powiedział Karczewski.
Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Andrij Parubij przypomniał, że w Donbasie nadal trwają walki, w których giną ludzie, a w ostatnich dniach nastąpiło zaostrzenie sytuacji. – Temat o którym będziemy rozmawiać jest wyzwaniem dnia dzisiejszego stojącym przed Ukrainą, Polską i Litwą – powiedział Andrij Parubij .
Ocenił, że polityka zagraniczna Rosji ma na celu zniszczenie państwa ukraińskiego. Dlatego podziękował za wsparcie Polski i Litwy w zapewnieniu Ukrainie bezpieczeństwa. – Liczę na dalsze wspieranie dążenia Ukrainy do Unii Europejskiej, jako ważne działanie na rzecz jej bezpieczeństwa – zaapelował.
Viktoras Pranckietis, przewodniczący Sejmu Republiki Litewskiej, zaznaczył, że poprzednie sesje zgromadzenia podkreślały kwestię współpracy z Ukrainą na rzecz zapewnienia jej bezpieczeństwa, także energetycznego oraz wsparcia w rozwoju gospodarczym. – Rzeczywiste wsparcie dla Ukrainy musi być priorytetem – zaznaczył Pranckietis.
Oprac. MaH, senat.gov.pl
fot. Senat RP, CC BY-SA 3.0 pl
4 komentarzy
Robert
8 czerwca 2019 o 12:11UPAina nie chce się odciąć od swojej nazistowskiej przeszłości z okresu II Wojny Światowej. Jak wielki to był problem niech powie kilka cyfr. W niemieckich formacjach służyło wtedy ponad 300 tysięcy Ukraińców. Szkołę SS w Trawnikach pod Lublinem ukończyło ponad 15 tysięcy Ukraińców. W niemieckich obozach śmierci takich jak Treblinka , Bełżec, Sobibór i kilku innych ukraińskich strażników było trzy razy więcej niż niemieckich. UPA to była organizacja nazistowska . Ukraińcy z braku innych bohaterów stawiają tych bandytów na cokołach. Dopóki tak będzie porozumienie polsko- ukraińskie jest niemożliwe !!!
KOD nowoczesna GW'no syfi'LIS'week MO'lejnik i INNE LADACZNICE
8 czerwca 2019 o 18:53Coś ci się pie*doli w tym miejscu, w którym inni maja mózg — przecież w OSTATNICH wyborach niedawno temu na swojego prezydenta większością 70% głosów UKRAIŃCY WYBRALI ŻYDA — niezależnie od żydowsko-roszczeniowych świństw na całym świecie, kierowanych często przeciwko Polsce — to osobnik TAKI JAK TY nazywający ŻYDÓW NAZISTAMI i „UPAińcami” musi mieć STRASZNIE NAS*ANE do czaszki✈
pl.wikipedia.org/wiki/Wołodymyr_Zełenski#Pochodzenie_i_wykształcenie
KOD nowoczesna GW'no syfi'LIS'week MO'lejnik i INNE LADACZNICE
8 czerwca 2019 o 19:03NIE TYLKO, że ZDECYDOWANĄ większością głosów WYBRALI ŻYDA na prezydenta, to jeszcze OLIGARCHA BĘDĄCY JEGO PROTEKTOREM jest NIE TYLKO ŻYDEM, ale wręcz AKTYWISTĄ żydowskim✈
pl.wikipedia.org/wiki/Ihor_Kołomojski
ᐊzresztą SAM ZOBACZ, co żydzi o nim piszą i każ to przetłumaczyć wujkowi translate google✈
translate.google.pl/translate?sl=auto&tl=pl&u=he.wikipedia.org%2Fwiki%2Fאיגור_קולומויסקי
Marcin
10 czerwca 2019 o 16:52No i co z tego że wybrali Żyda ? Ja nie mam nic do Żydów i chetnie będę na takiego głosował jeśli tylko będzie mądrym politykiem. Mając do wybory Polaka debila albo inteligentnego Zyda (Indianina, Marsjanina) zawsze wybiorę tego drugiego. Problem rzeczywiście jest w tym że Zeleński jest marionetką oligarchy Kołomojskiego a nie w tym że jest Żydem.