„Zagrożenie dla całej Europy”: Ministerstwo Spraw Zagranicznych Litwy żąda od Mińska rozwiązania kwestii bezpieczeństwa w elektrowni jądrowej
Litewskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wzywa Białoruś do natychmiastowego rozwiązania kwestii bezpieczeństwa środowiskowego, nuklearnego i radiologicznego w białoruskiej elektrowni jądrowej w Ostrowcu na Grodzieńszczyźnie. Resort przekazał odpowiednią notę białoruskiemu resortowi polityki zagranicznej.
„Białoruś w dalszym ciągu ignoruje wezwania społeczności międzynarodowej, aby rozwiązać przede wszystkim problemy bezpieczeństwa w tym niebezpiecznym projekcie nuklearnym ” – czytamy w piśmie z Wilna.
Litwa nieustannie alarmuje, że elektrownia jądrowa w Ostrowcu „stanowi wielkie zagrożenie dla całej Europy” .
Pod koniec października białoruskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych zezwoliło na uruchomienie drugiego bloku stacji. Litwa nalega na wstrzymanie pracy pierwszego i drugiego bloku energetycznego do czasu rozwiązania wszystkich kwestii związanych z bezpieczeństwem.
Choć Białoruska Elektrownia Jądrowa powstaje zaledwie 200 km od granicy Polski, inwestycja ta rzadko jest zauważana przez media polskie i unijne, nie wywołała również szerszej dyskusji na temat kwestii związanych z bezpieczeństwem. Jedynym krajem, w którym elektrownia w Ostrowcu budzi duże kontrowersje, jest Litwa.
Od początku realizacji tej inwestycji (niecałe 50 km od Wilna) sytuację komplikuje brak dostatecznej transparentności i dwuznaczność intencji jej wykonawców.
Były dowódca wojsk USA w Europie Ben Hodges jeszcze w październiku 2019 roku, przemawiając na forum bezpieczeństwa w Warszawie ostrzegł, że elektrownia jądrowa w białoruskim Ostrowcu, przy granicy z Litwą może być „koniem trojańskim Rosji”. Emerytowany generał tłumaczył, że elektrownia może służyć jako narzędzie do ukrywania przez Rosjan kryzysu humanitarnego, pisze Delfi.lt.
„Dowolny incydent w elektrowni jądrowej Rosjanie mogą wykorzystać jak „konia trojańskiego” (…), jak mistyfikację służącą do ukrycia jakiegoś kryzysu humanitarny. A teraz proszę: rosyjskie wojsko jest w waszym regionie”, powiedział.
Ben Hodges wezwał Unię Europejską, by pomogła Litwie w zmniejszeniu zagrożenia ze strony elektrowni jądrowej w białoruskim Ostrowcu, przy granicy z Litwą, pisze DELFI.
„Mam nadzieję, że UE wniesie znaczący wkład w dziedzinie wiedzy specjalistycznej i monitorowania, aby złagodzić sytuację w obliczu ewentualnych wypadków w elektrowni jądrowej w Ostrowcu” – powiedział generał Hodges w Warszawie 2 października. Były dowódca bierze udział w forum bezpieczeństwa.
Generał Hodges dowodził armią amerykańską w Europie w latach 2014-2017. Obecnie pracuje w Centrum Analiz Polityki Europejskiej.
Przypomnijmy, że budowana na Grodzieńszczyźnie elektrownia (50 km od Wilna) została uznana przez władze Litwy jak zagrożenie bezpieczeństwa narodowego kraju.
Eksperci Ośrodka Studiów Wschodnich przygotowali pogłębione opracowanie, które przybliży czytelnikom polskim kontrowersje wokół elektrowni w Ostrowcu, z czego wynikają napięcia przede wszystkim w otoczeniu międzynarodowym Białorusi.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!