To nuklearny terroryzm. Rosja zapowiada, co zrobi z energią z „kontrolowanej elektrowni jądrowej Zaporoże”

Zaporoska elektrownia jądrowa zapaliła się na początku marca 2022, gdy obiekt został ostrzelany przez Rosjan. Fot: printscreen/YouTube

Wicepremier Federacji Rosyjskiej Marat Husnullin powiedział w środę, że Moskwa jest gotowa sprzedawać Ukrainie energię elektryczną z „kontrolowanej elektrowni jądrowej Zaporoże”, jeśli jest ona gotowa „przyjąć i zapłacić”. W przeciwnym razie, powiedział, elektrownia „będzie pracowała dla Rosji”.

Wicepremier Federacji Rosyjskiej powiedział 18 maja w okupowanym Melitopolu, że zdobyta przez Rosję największa w Europie elektrownia atomowa w Zaporożu będzie doprowadzać prąd do Rosji, jak również sprzedawać go na Ukrainę, pod warunkiem, że Kijów  zaakceptuje warunki i zapłaci.

Państwowy operator systemu przesyłowego energii elektrycznej na Ukrainie Ukrenergo uważa takie dictum za prowokacje i jest przekonany, że oświadczenie  rosyjskiego rządu o rzekomym zamiarze dostarczania do Rosji energii elektrycznej z okupowanej przez Rosję elektrowni atomowej w Zaporożu mają na celu destabilizację aktywnych negocjacji Ukrainy w sprawie eksportu energii elektrycznej do UE i są niemożliwe do zrealizowania.

„Ale Rosjanie nie będą w stanie tego zrobić. Wszyscy w UE rozumieją, że ukraińska sieć jest europejska” – wyjaśniaUkrenergo.

Według firmy ukraińsksiego operatora, elektrownia w Zaporożu znajduje się obecnie w sieci ukraińskiej i jest pod kontrolą ukraińskich specjalistów, a ukraiński system elektroenergetyczny nie ma fizycznych połączeń z rosyjskim, więc dostawa energii elektrycznej z ukraińskich elektrowni do Rosji jest fizycznie niemożliwa.

„Każda zmiana sytuacji w EA będzie oznaczać akt terroryzmu nuklearnego, a ci, którzy stwarzają takie zagrożenie, zostaną za to pociągnięci do odpowiedzialności ze wszystkimi konsekwencjami” – ostrzegła Rosjan ukraińska spółka.

„Tak więc, ponieważ ukraińska sieć jest odłączona od Rosji i Białorusi, rosyjscy urzędnicy mogą obiecać dostarczanie energii elektrycznej wszędzie, z wyjątkiem krążownika „Moskwa”. Mówią, że ma przerwy w dostawie prądu i ograniczoną mobilność”.

Przypomnijmy, na poczatku marca w rejonie elektrowni toczyły się walki, obiekt został ostrzelany przez Rosjan. Wybuchł pożar. Działania te zostały potępione przez świat. Po ciężkich starciach elektrownia została zajęta przez agresora. Wołodymyr Zełenski powiedział, że Rosja stosuje „terror nuklearny”.

ba na podstw. interfax.com.ua

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: