To ma być „wzajemne przebaczenie”? Na Ukrainie odsłonięto nowy pomnik zbrodniarza Bandery (WIDEO)

Stał się symbolem wyzwolenia – to akurat rozumiem, ale głosił idee nie do przyjęcia przez ludzi, którzy miłują pokój. To jak z naszym Dmowskim – nikogo nie zabił, ale jego poglądy stały się przyczynkiem do mordowania w czasie wojny i psuciem mózgów wiele,wiele lat po wojnie. Symbole maja wielką moc – mogą przemawiać zza grobu…

Lenin ,Stalin,Hitler,Polpot,Musoloni,też nikogo nie zabili.W przypadku Bandery ten akurat był zabójcą. No cóż jaki kraj tacy bohaterowie

Masz tutaj sympatyku bandersyfu : http://www.historia.uwazamrze.pl/artykul/972319 ;
Myślę że tyle konkretów ci wystarczy. Tak jak ci co napisali że LUDOBÓJSTWO na Kresach było „czystką etniczną o znamionach ludobójstwa” to ty masz trochę białka pod czaszką o znamionach mózgu.

Banderowski troll udający Polaka jak zwykle na posterunku walki ideologicznej ! Nie można już zliczyć tego zalewu kłamstw, pospolitych łgarstw, propagandy ukraińskiego nazizmu i upokarzania pomordowanych.
Wyjedź na Donbasu- tam bardziej przysłużysz się swojej Uk-ruinie, banderowcu !

Panie Pawle B., zgadzam się z Panem, że większość ,,prawd” oparta jest na ocenach moralnych zamiast odwoływać się do faktów. Ludzie zazwyczaj nie interesują się historią, biografiami lub czytają tylko ,,słuszną” wersję historii, myślą emocjami, poglądami, swoje oceny opierają się na rodzinnych traumach sprzed pokoleń, a czasami po prostu nie mają możliwości poznawania prawdy. Myślę, że tak jest na Ukrainie, Litwie czy w Rosji – widać to choćby w reportażach Barbary Włodarczyk, które namiętnie oglądam. Ludzie z natury wolą jasne kryteria: czarne- białe. Taki świat jest po prostu bardziej zrozumiały, nie trzeba zadawać sobie trudnych pytań, poszukiwać na nie odpowiedzi. Rozumiem też, że tego typu artykuły, tytuły wzbudzają morze emocji, rozjątrzają rany i z reguły nie przyczyniają się do wzajemnego zrozumienia. Wyszukiwanie tematów, które dla dziennikarzy są łatwe, bo wiedzą, że chwycą, na pewno bardziej szkodzi niż pomaga. Tym bardziej, że przy tego typu informacjach nigdy nie podaje się proporcji, skali zjawiska. Jacyś tam włodarze Młynowa w Obwodzie Rówieńskim wystawili kolejny pomnik, dowiadujemy się, że była młodzież ( hmm, znowu młodzież…),weterani UPA, lokalne władze, ale jacy politycy ich poparli, czy były dyskusje ludności, ilu Ukraińców uczestniczyło w wydarzeniu – tego już nie wiemy. Jedno tylko zdanie wskazuje, że jednak jakaś opozycja istnieje- niszczyciele pomników, ale na ich temat też niczego więcej się nie dowiadujemy. I powstaje obraz najłatwiejszy do odbioru dla Polaków – Ukraińcy to banderowcy. A Polacy to złodzieje, Litwini nienawidzą Polaków, Niemcy odwieczni wrogowie, Francuzi -zniewieściali tchórze… Taka jest ludzka natura… Czy da się ją zmienić? Na pewno dziennikarze powinni być bardziej świadomi swojej roli w kształtowaniu opinii, zwracać uwagę na właściwe proporcje zjawisk. Gorzej, jeśli nie jest to niski stan świadomości a celowe działanie… Oceniając artykuł tymi kategoriami przyłączam się do Pana opinii, że jest po prostu do bani… A pomnikami są dla mnie ludzkie groby.

No właśnie – Ukraińcy są tak naprawdę zbliżeni kulturowo i cywilizacyjnie właśnie do Rosjan, a nie do Polaków. Widać to chociażby na miłości jednych i drugich do kultu zbrodniarzy – u jednych są to zbrodniarze banderowscy, u drugich komunistyczni.

Jak zdefiniować że komentarz przyleciał z Rosji? Baaaardzo łatwo : „Ukraina” napisana z małej litery.
У ватанов так принято, не так ли?

Pewnie odsłaniali pomnik szuchewycza w innym miejscu i nie zdążyli na uroczystość odsłonięcia pomnika bandery. Pomniki morderców Polaków rosną jak grzyby po deszczu i polscy pożyteczni idioci i usłużni miłośnicy banderowskiego folkloru nie nadążają jeździć po ukrainie 😉