
Collage: Kresy24.pl
Pierwsza reakcja Donalda Trumpa: brak komentarza.
Amerykańscy kongresmeni – zarówno Republikanie, jak Demokraci – wzywają amerykańskiego prezydenta, by zareagował na nalot rosyjskich dronów na Polskę.
“Rosja atakuje irańskimi dronami Polskę, naszego sojusznika z NATO, zaledwie tydzień po tym, jak Donald Trump przyjął polskiego prezydenta Karola Nawrockiego w Białym Domu. To akt wojny i jesteśmy wdzięczni naszym sojusznikom za ich szybką reakcję na kontynuowanie przez zbrodniarza wojennego Putina niesprowokowanej agresji przeciwko wolnym krajom” – napisał na X republikański deputowany Joe Wilson.
Wezwał Trumpa, by “obowiązkowo odpowiedział sankcjami, które doprowadzą do bankructwa rosyjską machinę wojenną i uzbroił Ukrainę w broń zdolną nanosić uderzenia w Rosji”.
Z kolei senator-demokrata Dick Durbin ocenił, że “wielokrotne naruszanie przestrzeni powietrznej NATO przez rosyjskie drony to jawny sygnał, iż Putin testuje naszą determinację do obrony Polski i państw bałtyckich”. “Po krwawej rzeźni, którą Putin kontynuuje na Ukrainie, nie możemy ignorować takich wtargnięć” – podkreślił.
Jako pierwsza o reakcję Donalda Trumpa na rosyjski nalot poprosiła dziennikarka Kellie Meyer, gdy wychodził on z restauracji w Waszyngtonie. Nie udzielił on jednak żadnej odpowiedzi. W jego wpisach w mediach społecznościowych przed godziną 6:00 czasu polskiego pojawił się temat relacji z Indiami i wywieszania flag w stanie Nowy Jork, ale fakt naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej – nie.
Z kolei Sekretarz Stanu, Marco Rubio potwierdził jedynie, że doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Zapewnił, że USA są świadome sytuacji i monitorują rozwój wydarzeń.
Zobacz także: Ruszył wybuchowy paraliż! Rosja bezbronna. 250 tys. kilometrów rur – jak chcecie to chronić?
KAS
1 komentarz
Kocur
10 września 2025 o 14:03Tylko czekać jak zaczną przylatywać uzbrojone drony, wtedy też będą monitorować sytuację. Dokąd można udawać, że się jest głupim. Swego czasu jak ruski samolot wleciał nad rureckie niebo, to przyłoili mu rakietą i skończyło się raz na zawsze.