Białoruscy patrioci będą bić Ruskich na Ukrainie zupełnie oficjalnie. Ochotnicy z taktycznej grupy „Białoruś” przechodzą właśnie procedurę rejestracji w ukraińskiej armii. Kilku z nich dostało już bilety wojskowe.
„Teraz będziemy bronić Ukrainy oficjalnie” – taki zapis pojawił się na profilu facebookowym taktycznej grupy Białoruś, która bierze udział w ATO we wschodniej Ukrainie.
„Część naszych chłopaków jest obecnie w trakcie procedury rejestracji do armii ukraińskiej. Musimy to przejść, aby uzyskać profesjonalne doświadczenie bojowe oraz status prawny” – powiedział portalowi naviny.by przedstawiciel taktycznej grupy „Białoruś”.
Białoruscy żołnierze, którzy otrzymali bilet wojskowy podpisują kontrakty z ukraińską jednostką wojskową. Wybrali elitarną.
„Są w niej instruktorzy z USA i innych krajów NATO. Mamy nadzieję, że uzyskamy tam niezbędną wiedzę”- powiedział jeden z białoruskich żołnierzy, chcący pozostać anonimowym ze względu na dobro rodziny, która pozostała w kraju.
Białorusini podkreślają, że nie pretendują do ukraińskiego obywatelstwa ponieważ są patriotami Białorusi i w każdej chwili gotowi są wrócić do ojczyzny by jej bronić – jeśli zajdzie taka potrzeba.
„Wojna na Ukrainie daje nam możliwość przygotowania się do tego, żeby na Białorusi nie dopuścić do „krymskiego scenariusza”. To dlatego walczymy, nie dlatego by uzyskać obywatelstwo innego kraju” – podkreślają ochotnicy.
Taktyczna grupa „Białoruś” powstała w 2014 roku, ale nazwę nadano jej w czerwcu 2015 roku. Składa się głównie z białoruskich ochotników, ale są też Ukraińcy i Rosjanie. Białorusini razem z „Prawym sektorem” bronili pozycji w miejscowości Pieski pod Donieckiem, uczestniczyli w obronie lotniska w Doniecku oraz w szeregu innych operacji.
W akcji „Czernaja strela” pod Wołnowachą grupa straciła dwóch żołnierzy; znanego opozycjonistę Białoruskiej Chrześcijańskiej Demokracji z Brześcia Alesia Czerkaszyna oraz Witalija Tilizenko.
„W tej chwili część naszych żołnierzy przebywa pod Awdijewką, część przechodzi procedurę rejestracji w Siłach Zbrojnych Ukrainy. Również kilku chłopaków jest na leczeniu lub rehabilitacji z powodu odniesionych ran” – mówią żołnierze z Białorusi.
Nie ujawniają liczby członków grupy. Wiadomo, że walczy w niej były więzień polityczny, współprzewodniczący „Młodego Frontu” Eduard Lobou, działacz opozycji Jan Melnikow, czy były więzień polityczny Wasilij Parfionkow.
Kresy24.pl
4 komentarzy
Obserwator
27 czerwca 2016 o 12:21Leczenie dżumy cholerą – pogratulować…
SyøTroll
27 czerwca 2016 o 14:25Szkoda; przez pewien czas członkowie tej „grupy taktycznej Białoruś” nie będą mogli na Białoruś wrócić bez ryzyka wylądowania w więzieniu, „za ukraiński patriotyzm”.
józef III
27 czerwca 2016 o 22:48zapewne miłośnicy białoruskiego Batalionu SD „Dalwitz” oraz białoruskiej Dywizji Grenadierów SS, BKA, Samaachowy i całej masy kolaborantów hitlerowskich a może też obsady KL Kołdyczewo – czy nie tak ?
Barnaba
29 czerwca 2016 o 15:25Nie chcą niby obywatelstwa. Zechcą i to szybko- jak tylko będą chcieli na Białoruś wrócić. Naiwni.