Sąd w Nabierieżnych Czełnach w Tatarstanie skazał dwóch aktywistów, 37-letniego Karima Jamadajewa i 32-letniego Nikołaja Pieriesiedowa, za postawienie w mieście sztucznego nagrobka prezydenta Rosji Władimira Putina.
„Nagrobek” stanął w mieście w dzień protestów przeciwko ograniczaniu wolności w internecie.
Wtedy to też na jednym z portali społecznościowych zdjęcie sztucznego nagrobka Putina (postawionego przed siedzibą miejscowych organów śledczych) z komentarzem: „Putin pochował wolny internet – mieszkańcy Nabierieżnych Czełnów pochowali Putina” .
Jeszcze tego samego dnia zatrzymano Jamadajewa. Dziś sąd uznał go za winnego naruszenia prawa o zgromadzeniach publicznych i skazał na 28 dni aresztu. Wyrok uwzględnia także to, że Jamadajew został w styczniu skazany na 8 dni aresztu za postawienie instalacji ku czci więźniów politycznych i dziennikarzy zamordowanych w Rosji. Obrona zapowiada apelację.
Oddzielnie toczyła się rozprawa przeciwko Pieriesiedowi, który został zatrzymany 11 marca. Jego skazano na 6 dni aresztu.
Wiadomo, że obaj mężczyźni udzielają się w jednej z opozycyjnych inicjatyw pod nazwą „Biessroczka” (w wolnym tłumaczeniu – wyrok bezterminowy), którego nazwa odnosi się do trwających od 1999 roku rządów Putina.
Oprac. MaH, rferl.org, twitter.com/styazshkin
fot. twitter.com/styazshkin
1 komentarz
RUFUS66
12 marca 2019 o 21:24A to nie dobrze,gadzina będzie długo żyć.