Pojawiło się dokładne nagranie egzekucji rosyjskiego zbrodniarza wojennego gen. Igora Kiriłłowa zrobione przez zamachowców ze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Widać na nim, jak generał Kiriłłow – szef rosyjskich Wojsk Obrony Radiologicznej, Chemicznej i Biologicznej wychodzi o świecie 17 grudnia ze swoim zaufanym asystentem Ilją Polikarpowem z klatki schodowej domu, kierując się do samochodu. W tym momencie detonuje zdalnie odpalony ładunek wybuchowy zamontowany w stojącej w pobliżu hulajnodze.
Generał – jeden z najważniejszych w wojskowej hierarchii rosyjskiej i jego asystent zginęli na miejscu. Polikarpow – prawa ręka Kiriłłowa – odpowiadał m. in. za jego politykę propagandową dotyczącą wojny na Ukrainie, ale także za koordynację dostaw sprzętu bojowego do podległych Kiriłłowowi wojsk.
Dzień wcześniej Służba Bezpieczeństwa Ukrainy oskarżyła gen. Kiriłłowa o wydanie rozkazu wielokrotnego użycia broni chemicznej przeciwko armii ukraińskiej. Takich rosyjskich ataków, głównie granatami i pociskami z gazem CN i CS, udokumentowano od początku wojny aż 4,8 tys. i zgłoszono je międzynarodowym organom śledczym.
Kiriłłow „zarobił” też zapewne na swój wyrok śmierci masowym rozpowszechnianiem fake’ów o „wojskowych laboratoriach biochemicznych na Ukrainie”, ale także masowym używaniem przez jego wojska wyrzutni ciężkich pocisków termobarycznych Sołncepiek, zabronionych w większości krajów na świecie – ocenia ukraiński ekspert wojskowy, Aleksander Kowalenko.
Przypomniał, że w ubiegłym tygodniu w Moskwie został też zlikwidowany przez ukraińskie służby Michaił Szatskij – główny konstruktor rosyjskich pocisków manewrujących Ch-69, a przed nim w Doniecku – Siergiej Jewsiukow – szef Jelenowskiej Kolonii Karnej, gdzie torturowano i mordowano ukraińskich jeńców.
Wcześniej ukraiński wywiad wojskowy i SBU wykonały udane zamachy na wielu innych wysokich rangą rosyjskich wojskowych, urzędników i propagandystów. „Przy całym szacunku dla izraelskiego Mossadu, który przez dziesięciolecia uważano za najbardziej skuteczną służbę do takich zadań”, obecnie ukraińskie służby zdecydowanie go już prześcignęły – ocenia Kowalenko.
„Na miejscu rosyjskich generałów, oficerów i funkcjonariuszy aparatu władzy, szczególnie tych, którzy mają na sumieniu zbrodnie wojenne, zacząłbym się uważnie rozglądać na każdym kroku. Od zwykłego technika składającego Shahedy, po byłego ministra obrony Siergieja Szojgu włącznie, bo nie wiadomo, kto i kiedy będzie następny” – przyznaje ekspert.
Zobacz także: „Mamy już tę broń, jako piąty kraj świata! Użyjemy jej przeciw Rosji”.
KAS
3 komentarzy
xdx
17 grudnia 2024 o 16:35Nie było co zbierać.
Baca
17 grudnia 2024 o 21:48Szkoda, że to nie faszyści puTTler i aSSad, wołodin czy alkoholik miediwiew!
Art
17 grudnia 2024 o 21:49Brawo! Czekamy na więcej gnid, które nie szanują życia ludzkiego!!!