Prace przy budowie ogrodzenia rozpoczęły się w styczniu br. To inwestycja strategiczna, która ma chronić nienaruszalności polskiej granicy i naszych obywateli. W przeciągu ostatnich dwóch miesięcy udało się wypracować rozwiązania i zakontraktować budowę bariery.Część ogrodzenia została pokazana podczas konferencji prasowej w miejscowości Tołcze w województwie podlaskim.
Zabezpieczenie wschodniej granicy Unii Europejskiej to 186 km zapory o wysokości 5,5 metra. Zostanie zwieńczone zwojem z drutu tak, aby nie można było przejść na drugą stronę. Zamontowane zostaną także nowoczesne technologie m.in. czujniki ruchu wzdłuż całej granicy i kamery, w celu szybszego elektronicznego zarządzania granicą.
– Dzisiaj widzimy, że nasza suwerenność, niepodległość także do pewnego stopnia jest zagrożona. Atak na wschodnią część Europy planowany przez Kreml jest atakiem także na wschodnią flankę NATO. Dlatego z całą powagą musimy dzisiaj chronić przede wszystkim tej granicy poprzez zaporę taką jak ta, ale także poprzez sprawne działanie polskich funkcjonariuszy i polskiej armii – powiedział premier Mateusz Morawiecki na wspólnej konferencji prasowa z wiceszefem MSWiA Maciejem Wąsikiem oraz Komendantem Głównym Straży Granicznej gen. dyw. SG Tomaszem Pragą.
Morawiecki podziękował także funkcjonariuszom Straży Granicznej, żołnierzom oraz Policji.
– Cieszę się, że działamy dla ochrony polskich granic, bo polskie granice to nie jest tylko kontur na mapie, to jest coś dużo, dużo więcej – oświadczył szef rządu.– Wielu mówiło, że zapora nie powstanie, nie dadzą rady tego zrobić. Dziś pierwsze przęsła są stawiane – mówił z kolei wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Wąsik podkreślił, że wszystko idzie zgodnie z planem, choć warunki są trudne. – Praca odbywa się pod specjalnym nadzorem – powiedział Wąsik.
Przed konferencją premier Mateusz Morawiecki oraz Komendant Główny SG gen. dyw. SG T. Praga uczestniczyli w Kuźnicy w posiedzeniu sztabu, dotyczącym obecnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy Unii Europejskiej.
Fot. Polska Straż Graniczna15 lutego, 72 osoby podjęły próbę nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Mielniku doszło do siłowej próby forsowania polsko-białoruskiej granicy.
Do prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej doszło na odcinkach służbowej odpowiedzialności Placówek SG w Czeremsze, Dubiczach Cerkiewnych, Lipsku, Michałowie i Narewce.
Na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Mielniku 40-osobowa grupa cudzoziemców, przy wsparciu białoruskich służb, siłowo forsowała granicę. W polskie patrole rzucano kamieniami, nasze służby były oślepiane światłami laserów. Cudzoziemcy niszczyli zabezpieczenia graniczne, przy użyciu kładki zdołali także pokonać istniejące tymczasowe ogrodzenie. Wszyscy zostali zatrzymani. To obywatele Syrii, Egiptu, Jemenu, Sri Lanki oraz Kongo.
oprac. ba za strazgraniczna.pl
3 komentarzy
Krzysztof
17 lutego 2022 o 13:56teraz rząd białorusi rozda emigrantom palniki do cięcie metalu i po drabinie 5 metrowej
Liverpool
16 marca 2022 o 12:05Budujący widok oggrodzenie na granicy z mongołkiem
Łukasz
31 marca 2022 o 09:09Nareszcie coś konkretnego , do tego metalowego ogrodzenia powinien zostać podłączony prąd powiedzmy 40- 60 volt