Ciało 54-letniego Dmitrija Sawina z raną po kuli w głowie zostało znalezione w niedzielę na tyłach jego domu na przedmieściach Moskwy. Broń znaleziono w pobliżu ciała.
Sawin był w przeszłości wiceprezesem firmy budowlanej Dalspecstroj i z jej ramienia dyrektorem budowy Kosmodromu Wostocznyj (którego Dalspecstroj był głównym wykonawcą) w obwodzie amurskim blisko granicy z Chinami. Podał się do dymisji w 2015 roku, w wyniku strajku pracowników, którzy nie dostawali pensji, i pod naciskiem wpływowego wicepremiera Dmirtija Rogozina. Firma przekraczała też kolejne umowne terminy oddawania kolejnych etapów inwestycji. Rogozin zarzucał Sawinowi marnowanie publicznych pieniądzy, np. jego żona miała dostać wysoko płatną posadę przy inwestycji. Rogozin nakazał Sawinowi oddać 800 tys. rubli (ok. 14 tys. dolarów), które zapłacił swojej żonie za miesiąc pracy. Rogozin argumentował, że Sawin znalazł pieniądze dla żony, ale nie był w stanie zrobić tego samego dla pracowników. Odpowiedzialnością za największe afery obarczył jednak poprzedników i współpracowników Sawina.
Kosmodrom Wostocznyj ma uniezależnić rosyjski sektor kosmiczny od Kosmodromu Bajkonur, który znajduje się na terytorium Kazachstanu. Rogozin jest obecnie szefem agencji Roskosmos.
Budowa Wostocznego była jednym wielkim skandalem. Kilka osób zatrudnionych przy jego projektowaniu i budowie zostało zatrzymanych pod zarzutami korupcji i defraudacji. Sawina zastąpił w 2015 roku Jurij Wołkodaw, który również został aresztowany za nadużywanie swoich uprawnień. Poprzednik Sawina, Jurij Chrizman, w 2018 roku został skazany na 12 lat więzienia za defraudację.
-Począwszy od 2014 roku otwarto ponad 140 spraw karnych, a szkody oszacowano na 10 mld rubli (równowartość ok. 152,3 mln dolarów) – mówił jesienią w wywiadzie udzielonym agencji TASS rzecznik prasowy prokuratora generalnego Federacji Rosyjskiej, Aleksandr Kurennoj. Przedstawiciel ujawnił m.in., że w nakreślonej cezurze czasowej zespół prokuratorski wychwycił blisko 17.000 przypadków naruszeń prawa związanych z postępem prac nad budową kosmodromu Wostocznyj. Poza tymi związanymi z defraudacją publicznych środków, treścią aktów oskarżenia były też zaniedbania budowlane i administracyjne. Więcej na ten temat tutaj.
Pierwszy start rakiety z tego Kosmodromu miał miejsce w kwietniu 2016 roku. Wtedy też doszło do skandalu, start opóźnił się o jeden dzień z powodu kłopotów technicznych. Na inaugurację przybył Władimir Putin, który, jak piszą rosyjskie media, był wściekły. Ostatecznie udało się wystrzelić rakietę z satelitami na orbitę, ale jeden z nich szybko przestał działać. Do grudnia 2018 roku udało się z Wostocznego wystrzelić trzy nośniki. Wszystkie bezzałogowe.
Oprac. MaH, rferl.org, space24.pl, wprost.pl
fot. kremlin.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!