Władze Tadżykistanu twierdzą, że nie rozpoczęły jeszcze oficjalnych poszukiwań zaginionego przywódcy opozycji Mahmuroda Odinajewa. Kwestionują przy tym oświadczenia rodziny polityka, która twierdzi, że dopełniła wszelkich formalności na policji.
Rzecznik MSW Nusratullo Mahmudzoda stwierdził, że Odinajew, wiceprzewodniczący opozycyjnej Partii Socjaldemokratycznej, nie został oficjalnie umieszczony na liście osób zaginionych, ponieważ policja nie otrzymała wniosku od jego bliskich. Krewni polityka, którego nie widziano od 20 listopada, powiedzieli Radiu Swoboda, że jego zniknięcie miało miejsce kilka dni po tym, jak zamieścił post na Facebooku, prosząc burmistrza Duszanbe Rustama Emomaliego o pozwolenie na zorganizowanie protestu przeciwko podwyżkom cen żywności. Twierdzili również, że kilkakrotnie oficjalnie zwracali się do policji, prosząc funkcjonariuszy organów ścigania o odnalezienie go.
W zeszłym tygodniu Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że syn Odinajewa został oskarżony o chuligaństwo z powodu rzekomego udziału w bójce. Partia Socjaldemokratyczna jest obecnie jedyną partią opozycyjną działającą w Tadżykistanie. Prezydent Emomali Rahmon (na zdjęciu), który od 1992 roku rządzi byłą republiką radziecką, był krytykowany za to, co według międzynarodowych grup praw człowieka jest coraz większym lekceważeniem zasad pluralizmu politycznego, społeczeństwa obywatelskiego i wolności religijnej.
rferl.org Oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!