Zniszczona wioska Szyrokino w obwodzie donieckim to miejsce całkowicie zaminowane przez Rosjan. Poinformował o tym sztab Zjednoczonych Sił Armii Ukraińskiej.
Wioska Szyrokino, położona 15 km na wschód od Mariupola, to osada, która najbardziej ucierpiała w czasie wojny rosyjsko-ukraińskiej. W wyniku walk i ostrzału artyleryjskiego jej zabudowa została w znacznym stopniu zniszczona (przed wojną osada liczyła 700 budynków i zamieszkiwało ją ponad 1800 osób). Obecnie w tej wyludnionej osadzie stacjonują oddziały armii ukraińskiej, która odzyskała ją po zaciętych walkach w 2016 roku. Kilkaset metrów za nią znajdują się pozycje wojsk rosyjskich. Ale to nie jedyne niebezpieczeństwo.
„Wieś została całkowicie zaminowana przez rosyjskich okupantów, w niektórych miejscach, na podwórkach i w domach, nadal znajdują się niewybuchy i miny. Zabronione jest wchodzenie do domów: możliwe, że wróg pozostawił tam pułapki wybuchowe. Bezpiecznie można się poruszać tylko asfaltową drogą i w wybranych miejscach, co do których mamy pewność, że nic nam w nich nie grozi – mówi Daniel, żołnierz piechoty morskiej, który broni pozycji w pobliżu okupowanej przez Rosjan wioski Sachanka.
„Wróg, w ostatnim czasie, ponownie ożywił się, nie zważając na zawieszenie broni. Pozycje Zjednoczonych Sił Armii Ukraińskiej są ostrzeliwane z broni strzeleckiej i karabinów maszynowych szczególnie wieczorem. W odpowiedzi nie otwieramy ognia. Ale jak tylko pojawi się zagrożenie dla życia naszych żołnierzy… odpowiedź będzie natychmiastowa i zdecydowana” – informuje sztab wojsk ukraińskich.
Opr. TB, https://www.facebook.com/pressjfo.news/
fot. https://www.facebook.com/pressjfo.news/
1 komentarz
Kocur
7 sierpnia 2019 o 07:51Ruski gdzie tylko się nie pojawi sieje tylko śmierć i zniszczenie. Swołocz!