Witam, szukam potomków rodziny Woźnych z okolic Grodna. Wiem, że pradziadek miał w Grodnie aptekę i księgarnie w czasie wojny zostali deportowani do Kętrzyna. Wiem też, że część rodziny została. A jako najmłodszy spadkobierca rodziny ciągnie mnie na kresy:)
Aby odpowiedzieć na to ogłoszenie dodaj komentarz poniżej. Odpowiedź pojawi się pod ogłoszeniem po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!