Na wschodzie Ukrainy zginęło 10 razy więcej ludzi, niż mówią o tym oficjalne sprawozdania. Takie informacje podała gazeta Frankfurter Allgemeine Sanntagszeitung, powołując się na źródła w niemieckim wywiadzie.
Autorzy artykułu podają liczbę 50 tysięcy ofiar działań zbrojnych. O liczbach podawanych przez Organizacji Narodów Zjednoczonych i władze w Kijowie piszą, że są „przeważnie zaniżane i niewiarygodne”.
O 1200 poległych wojskowych i 5400 ofiarach wśród ludności cywilnej jeszcze w sobotę mówił prezydent Petro Poroszenko, występując podczas międzynarodowej konferencji ds. bezpieczeństwa w Monachium.
Również liczbę 5400 ofiar krwawego konfliktu zbrojnego, które ukraiński rząd wciąż nazywa „operacją antyterrorystyczną” podali 3 lutego przedstawiciele ONZ.
Kresy24.pl
7 komentarzy
Falkonetti
9 lutego 2015 o 11:48Schwytać Putlera. Przewieźć do Norymbergi. Osądzić, jak innych zbrodniarzy i skazać.
Jason
10 lutego 2015 o 07:02On zabija „tylko” Ukraincow i to zaledwie 50 tys.
Gdyby zabija zydow, no to ho, ho!
Marek
9 lutego 2015 o 14:3950000 ? Czemu nie 100000
Eman
9 lutego 2015 o 19:09Jeśli pociski spadają dzień w dzień na kilka zaludnionych miast, a żołnierze walczą dzień w dzień od kilku miesięcy, to liczba 50000 wydaje się śmiesznie mała, ale napewno bardziej prawdopodobna niż oficjalne 5000…
Słowianin
10 lutego 2015 o 00:09Żydzi z NWO mordują Słowian a ich medialne szczekaczki ogłupiają tych z niskim IQ o zagrożeniu z Rosji, a demokracji liczy się suwerenność a nie dyktatorskie rozkazy Obamy (komucha i lucyfera który myśli ze jest nowym Stalinem na służbie kolejnej generacji żydowskich czekistów z NWO.
Blisko granicy
10 lutego 2015 o 16:10Nic dziwnego, że Ukraińcy zaniżają liczbę ofiar. W końcu i tak mają problem z jakimkolwiek poborem do armii,w niektórych rejonach udaje się ściągnąć do wojska tylko 25% poborowych.
Tomson
12 lutego 2015 o 14:02Znaczy potwierdzają się dane powstańców o wyeliminowaniu ponad 30tys banderowskich siepaczy! :oD