Tempo rekrutacji żołnierzy kontraktowych do armii rosyjskiej w 2024 roku wzrósł co najmniej sześciokrotnie w porównaniu z 2023 rokiem — twierdzi portal „Ważne historie”, który przeanalizował dane dotyczące wydatków budżetu federalnego.
W pierwszym półroczu br. kontrakt z Ministerstwem Obrony Narodowej podpisało 166,2 tys. osób, zaś w 2023 r. na podstawie kontraktu w tym samym okresie pojechało na wojnę 26,7 tys. Rosjan – sześciokrotnie mniej niż w 2024 r.
Jak zauważa publikacja, gwałtowny wzrost liczby żołnierzy kontraktowych wiąże się ze wzrostem płatności po zawarciu umowy.
Władze rosyjskie, chcąc zebrać jak najwięcej „mięsa armatniego” na wojnę na Ukrainie, podniosły latem ubiegłego roku wysokość żołdu za podpisanie kontraktu, w wyniku czego, średnia wypłata w regionie miała wzrosnąć od początku wojny czterokrotnie.
Po podwojeniu pod koniec lipca przez Władimira Putina do 400 tys. rubli, jednorazowej wypłaty za podpisanie kontraktu z Ministerstwem Obrony Narodowej, swoją „dolę” zwiększyło także 47 rosyjskich regionów. Obecnie dopłata regionalna wynosi średnio 596 tys. rubli, czyli 3,6 razy więcej niż na koniec ubiegłego roku (168 tys. rubli). W 15 regionach kwota wypłaty regionalnych osiągnęła milion lub więcej. W Moskwie, Petersburgu i Karaczajo-Czerkiesji łącznie z płatnością federalną nowi żołnierze kontraktowi otrzymają 2 mln rubli.
Jak podaje portal „Ważne historie”, od lipca 2023 r. do czerwca 2024 r. wypłaty na rzecz uczestników inwazji na Ukrainę, w tym wypłaty z powodu śmierci i kalectwa, osiągnęły łącznie 3 biliony rubli. To prawie jedna trzecia rekordowego od czasów sowieckich budżetu wojskowego Rosji, który wynosi 10,8 biliona rubli, a także około 8% budżetu federalnego i około 1,5% rosyjskiego PKB.
ba za moscowtimes.ru/storage.googleapis.com
1 komentarz
LT
10 września 2024 o 12:24Kaligula oglosil sie bogiem i czlowiek nie ma dla niego zadnego znaczenia.
Jak dlugo bedzie zyl,tak dlugo bedzie wysylal na smierc swoich ludzi.
Dla niego wojna to emocje,podniecenie na widok smierci.
Dla mnie jedno jest pewne
,Rosja sie juz z tego nigdy nie podniesie