Szef Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu RP Robert Tyszkiewicz domaga się od marszałków Sejmu i Senatu RP interwencji w sprawie liderów białoruskiej opozycji, którzy 11 marca zostali skazani na kary pozbawienia wolności za udział w pokojowym marszu w Mołodecznie. Chodzi o szefa Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Anatolija Lebiedźkę, lidera Ruchu „O Wolność!” Jurija Gubarewicza i Witalija Rymaszeuskiego z Białoruskiej Chrześcijańskiej Demokracji.
Liderzy partyjni zostali skazani na 15 dni aresztu za udział w akcji protestu przeciwko prezydenckiemu „podatkowi od darmozjadów”. Poseł Tyszkiewicz zwrócił się do marszałków Sejmu – Marka Kuchcińskiego i Senatu – Stanisława Karczewskiego, o natychmiastową interwencję w sprawie ich uwolnienia. Politycy mieli być za 10 dni gośćmi Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu RP, gdzie mieli przedstawić ocenę sytuacji na Białorusi. Planowano rozmowy na temat współpracy między polskim Sejmem a białoruskimi środowiskami demokratycznymi, w kontekście trwających na Białorusi od połowy lutego protestów społecznych.
Przypomnijmy, że tzw. „marsze darmozjadów” rozpoczęły się 17 lutego. Ich powodem jest wprowadzenie przez prezydenta Aleksandra Łukaszenkę dekretu nakładającego wysoki podatek na osoby bezrobotne (ok. 900 złotych). W miniony weekend demonstracje odbyły się w Bobrujsku, Rohaczowie, Brześciu i Orszy. Według mediów białoruskich zatrzymano 48 osób; polityków, działaczy i dziennikarzy. Władze powstrzymują się na razie z represji wobec społeczeństwa, próbując „zneutralizować prowodyrów”.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!