„Faktycznie doszło do próby zamachu stanu. Dlatego działania organów ścigania i władz były jak najbardziej adekwatne i konieczne” – powiedział szef białoruskiej dyplomacji Władimir Makiej w wywiadzie dla telewizji Euronews.
Według szefa białoruskiego MSZ, władze w Mińsku zostały postawione w sytuacji, gdy musiały wybierać „między prawami człowieka a obroną państwa”. Władimir Makiej jest przekonany, że przywódca każdego kraju dokonałby takiego samego wyboru jak uczynił to Łukaszenka;
„Stawką był los kraju. I w tej sytuacji na jednej szali postawiony został los kraju, a po drugiej – te rzeczy o których mówicie, w tym prawa człowieka. Jestem przekonany, że kierownictwo któregokolwiek kraju wybrałoby zachowanie niezależności państwowości i suwerenności swojego kraju. Dokładnie to zrobiły władze białoruskie”, powiedział Makiej.
Odpowiadając na pytanie o 358 więźniów politycznych, którzy albo już zostali skazani, albo wciąż czekają na proces, szef białoruskiego MSZ podkreślił, że za kratki trafiają tylko osoby, które złamały prawo. Według niego, ci, którzy zostali zatrzymani przypadkowo, zostali zwolnieni.
Z jakiegoś powodu Makiej nie wspomniał, że na Białorusi skazuje się w procesach za biało-czerwono – białe skarpetki czy zasłony w oknie w tych kolorach, za to sporo mówił o rzekomym zamachu stanu.
„Dla nikogo nie jest tajemnicą, że zaledwie kilka dni temu służby specjalne Republiki Białorusi wspólnie z rosyjskimi służbami specjalnymi ujawniły spisek przeciwko białoruskim władzom w celu zamachu na głowę państwa” – powiedział szef MSZ. Dodał, że „kolektywny Zachód” milczy w tej sprawie. Nawiasem mówiąc, na początku kwietnia Białoruś zakazała nadawania programu Euronews.
oprac. ba za euroradio.fm/fot:belta.by
2 komentarzy
Czytelnik
29 kwietnia 2021 o 21:36Suwerenność Białorusi tak , bez rossji .
Borys
30 kwietnia 2021 o 13:19Nawet mi się nie chciało do końca czytać tych bzdur. Suwerenność kraju postawiona ponad wolę społeczeństwa. Tylko skażony totalitaryzmem mózg może wymyślać coś takiego i do tego jeszcze sowiecka dialektyka.