Major Clement Vandenborre, służył w kontrwywiadzie 40 lat, został usunięty ze stanowiska na czas dochodzenia. Jest oskarżony o szpiegostwo na rzecz Federacji Rosyjskiej.
Szef departamentu kontrwywiadu Służby Wywiadu i Bezpieczeństwa Belgii (SGRS) Klemens Vandenborre został odwołany ze stanowiska z powodu podejrzeń o szpiegostwo na rzecz Rosji, poinformowała w czwartek, 14 lutego, poinformowała belgijska gazeta „De Morgen”, powołując się na anonimowe źródła.
Major Vandenborreе, służył w belgijskim kontrwywiadzie 40 lat. Podejrzewa się, że w trakcie operacji specjalnej w Serbii w 2016 roku przekazał tajne informacje Serbce, który prawdopodobnie była podwójnym agentem i pracowała dla Moskwy. Jest również oskarżony o zniszczenie tajnych dokumentów w biurze. Został odsunięty od pełnienia obowiązków do zakończenia wewnętrznego dochodzenia.
Sam Vandenborre odrzuca wszystkie zarzuty. Zarzuty w tym, że Vandenborre zajmował się szpiegostwa na rzecz Rosji, pojawiły się w e-mailu przysłanym przez jednego z oficeró belgijskiego kontrwywiadu.
Gazeta „De Morgen” zauważa, że koledzy Vanderborre zaczęli narzekać na styl, w jaki zarządza on departamentem. Podkreśla się, że w SGRS od dawna panowały napięte stosunki pomiędzy departamentem wywiadu (I), w którym służą wojskowi, i departament kontrwywiadu (CI), gdzie pracują głównie cywile.
Kresy24.pl/ba
1 komentarz
grzegorz
15 lutego 2019 o 10:56Rosja nie spi ale dziala.