Istnieje porozumienie między Białorusią a Rosją, że „pewne typy samolotów”, które są w służbie białoruskiej armii, „zostaną zmodernizowane i wyposażone, w tym w odpowiednie środki przenoszenia broni jądrowej”, przypomniał minister spraw zagranicznych Białorusi Władimir Makiej w rozmowie z rosyjską agencją informacyjną RIA Nowosti.
„Inne opcje nie są wykluczone” – odrzekł na pytanie o możliwość pojawienia się rosyjskiej broni jądrowej na Białorusi. – Ale rozumiem, że wszystko będzie zależeć od zachowania naszych partnerów, od bezpośrednich zagrożeń dla Białorusi i Rosji. A jeśli takie kroki podejmą nasi zachodni partnerzy, to oczywiście wspólnie z Rosją opracujemy odpowiednie środki reagowania”.
Makiej wyjaśnił, że nie może brać odpowiedzialności za rozmowy o rozmieszczeniu broni jądrowej na Białorusi.
„Ale wiem, że te kwestie były omawiane przez naszych przywódców i na linii resortów obrony. I myślę, że jeśli sytuacja będzie tego wymagać, nasze kraje będą gotowe do podjęcia najbardziej zdecydowanych kroków, by zagwarantować niezawodne bezpieczeństwo naszym krajom, naszym narodom” – podkreślił minister.
Zapytany o rozmieszczenie rosyjskich baz wojskowych na Białorusi, Makiej odpowiedział: „Nikt nie wie, co może się wydarzyć i niczego nie można wykluczyć w przyszłości, biorąc pod uwagę nieprzewidywalność rozwoju sytuacji, nieprzewidywalność zachowania naszych partnerów”.
oprac. ba
4 komentarzy
iwona
27 września 2022 o 11:01Ciekawe kto chce napaść na tych Baranów …
Sveta
27 września 2022 o 19:17Jak puttler zdechnie to traktorzystę szybko powieszą wraz z propagandysta mi z ruskiej TV
Sveta
27 września 2022 o 19:19Jak puttler zdechnie to traktorzystę szybko powieszą wraz z całą resztą
Gfccvv
29 września 2022 o 18:08U nas B2 latają i fortece jak myślisz Łukaszenka co wozą myślisz że NATO nie ma ładunków ? He he