Makabryczne sceny rodem z horroru rozegrały się w Rejonie Werenowskim na Białorusi. Zaczęło się banalnie – pijany facet wrócił do domu, a żona nie chciała mu dać więcej pieniędzy na wódkę. Wkrótce jednak wydarzenia w „domowym zaciszu” przybrały przerażający obrót.
Jak informuje miejscowe MSW, mężczyzna chciał pójść po wódkę do sklepu, ale przypomniał sobie, że wcześniej wszystkie swoje zaskórniaki zostawił żonie. Kiedy zażądał ich zwrotu, spotkał się z kategorycznym vetem.
Rozwścieczyło to niedopitego człowieka tak bardzo, że pobił towarzyszkę swojego życia, a następnie zagroził, że powiesi. Krzyki ofiary sprowadziły na miejsce dwie sąsiadki, które usiłowały powstrzymać brutalnego pijaka. W obliczu liczebnej przewagi wroga mężczyzna złapał piłę spalinową i rzucił się z nią na trzy kobiety. Życie uratowała im tylko błyskawiczna ucieczka z „pola boju”.
Dopiero wezwany patrol milicji zdołał poskromić szaleńca z piłą. Trafił na przymusowe leczenie odwykowe. Wszczęto też przeciwko niemu sprawę o pobicie i grożenie zabójstwem. Na szczęście, jego żona odniosła tylko lekkie obrażenia.
Kresy24.pl / Wieczorne Grodno