Polscy posłowie są coraz bardziej zaniepokojeni działaniami władz Wilna wobec tamtejszej polskiej społeczności.
– Odbyliśmy dzisiaj spotkanie z panem ambasadorem Litwy w Polsce w składzie prezydiów trzech komisji sejmowych: Spraw Zagranicznych, Edukacji Narodowej i Łączności z Polakami za Granicą. Celem spotkania było przedstawienie naszego zaniepokojenia i braku akceptacji dla rozwoju wypadków, jeśli chodzi o szkoły polskie w mieście Wilnie – powiedział na czwartkowym posiedzeniu Komisji Łączności z Polakami za Granicą poseł Michał Dworczyk.
„Jeżeli proces uchwałodawczy w Radzie Miasta Wilna zostanie zakończony w taki sposób, jak w tej chwili przebiega, to może to doprowadzić w stosunkowo niedługim czasie do zamknięcia pięciu szkół z polskim językiem nauczania w mieście Wilnie” – alarmuje Dworczyk.
Poseł zwrócił uwagę, że władze Wilna nie reagują na postulaty rodziców polskich dzieci. Jak powiedział, władze Wilna przyspieszyły ten proces, chcąc w tym roku przeprowadzić go, nawet wbrew litewskiemu rządowi, który wydłużył okres akredytacji do roku 2017, i w ogóle nie reagują na postulaty rodziców polskich dzieci uczących się w tych pięciu placówkach.
– Przedstawiliśmy nasz brak akceptacji dla zaistniałej sytuacji. Niestety, od pana ambasadora nie usłyszeliśmy żadnych informacji poza obietnicą, że to nasze zaniepokojenie, to nasze stanowisko zostanie przekazane zarówno rządowi litewskiemu, jak i władzom miasta Wilna. (…) Po spotkaniu z panem ambasadorem w gronie prezydiów trzech komisji ustaliliśmy, że sytuacja jest na tyle poważna, abyśmy przeprowadzili nadzwyczajne posiedzenie połączonych trzech komisji – poinformował Dworczyk.
Jak wyjaśnił, posiedzenie dotyczyć będzie ,,przyjęcia dezyderatu w sprawie sytuacji szkół z polskim językiem nauczania w Wilnie”.
W dezyderacie, zostanie wyrażony „brak zgody na prowadzenie działań mających na celu likwidację szkół z polskim językiem nauczania w mieście Wilnie”.
– Z drugiej strony, będziemy chcieli zwrócić się do polskiego rządu z prośbą o intensyfikację działań i włączenie się w tę konkretną sytuację – zapowiada Dworczyk.
Kresy24.pl/L24.lt, PAP
15 komentarzy
alfa
18 marca 2016 o 10:16Nareszcie ktoś zaczyna zauważyć problemy Myślę ze autonomia obszaru Wilińskiego i innych była by dobrym rozwiązaniem zresztą tak miało być
Michał Mieczysław
18 marca 2016 o 10:57Zdelegalizować te organizacje moskala podszywające się pod Polaków działające na szkodę relacji międzypaństwowych. To jest przedsięwzięcie kreml’a.
Jan
18 marca 2016 o 12:51@Michal Mieczyslaw: A ty szaulisie masz cos do powiedzenia? Delfi – tam swe madrosci Pance i Landsbergisowi przekazuj.
mariusz
20 marca 2016 o 17:40Hehe ruski trol!
kurak
18 marca 2016 o 18:29A żeby to ciebie nie zdelegalizowali i zbanowali.
alfa
18 marca 2016 o 11:58O kim myślisz o polskich ruskich czy tych co wszystkich kochają czyli litewskich
tagore
18 marca 2016 o 14:39Obawiam się ,że logika zdarzeń kształtowanych przez stronę litewską
zmierza wprost do tego aby pod przykryciem zagrożenia Rosyjskiego rozdmuchanego do maksimum i licząc na poparcie Niemiec rozprawić się z polską mniejszością i jej reprezentacją polityczną.
Ciekawe czy użyją wojska jak przy „oddawaniu ziemi”i jakiej prowokacji by to uzasadnić.
alfa
18 marca 2016 o 16:04Myślę że z Polakami im tak nie pójdź jak Litwini zaczną coś kombinować to morze byc gorąco
audrey
18 marca 2016 o 17:58Zakazać nauczania po litewsku w PL na zasadzie wzajemności.
mariusz
21 marca 2016 o 14:54Buhha ha
mariusz
22 marca 2016 o 10:25Tylko patrzec jak w londynie zaczna uczyc po polsku ! Matura po polsku np w dablinie ! obudz sie jeden z drugim i pomysl co piszes
SyøTroll
25 marca 2016 o 10:22Prosisz > Masz.
http://dublin.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/kurs_dla_maturzystow_2013
Ula
29 marca 2016 o 08:39Czy Pan uwaza, ze ludnosc naplywowa ( Polacy w Londynie) jest tozsama z ludnoscia osiadla od wiekow ( Polacy na dzisiejszych litewskich terenach).
To Pan powinien sie obudzic i zastanowic co pisze. W Wilnie Poska byla przez setki lat.
Jedyne co mi sie nasuwa, i byloby rownoznaczne z podanym przez Pana przykladem zadania matury po polski w Dublinie to gdyby np Wietnamczycy, ktorzy do Polski w ostatnich latach przybyli, zazadali od panstwa polskiego matury po wietnamsku.
mariusz
29 marca 2016 o 12:07DEMAGOGIA I TYLE !
mariusz
26 marca 2016 o 09:10Kurs to nie nauczanie w szkole . Na kurs wysłali tez do moskwy jana i zobacz jaki efekt sadzi sie o 2 Morgi POD WILNEM JAK O HEKTARY NA hOZEJ