Kilkunastu dziennikarzy opozycyjnych mediów towarzyszyło liderowi Białoruskiego Kongresu Narodowego w drodze na miejsce zbiórki w centrum Mińska, skąd ma wyruszyć marsz pod hasłem „Za wolną Białoruś!”. Eskorta żurnalistów okazała się pomysłem jak najbardziej zasadnym, ponieważ dwa razy służby próbowały udaremnić dotarcie Mikoły Statkiewicza na Plac Październikowy.
Białoruska opozycja chce zaprotestować 3 lipca przeciwko białorusko-rosyjskim manewrom Zapad-2017, zaplanowanym na wrzesień tego roku.
Jak mówił Statkiewicz, przez ostatnie trzy dni nie wychodził z domu, by nie ryzykować prewencyjnego zatrzymania przez milicję. Czy powiedzie się plan opozycjonisty, by wyprowadzić ludzi na ulice? Gęste chmury nad Mińskiem i kolumna wozów milicyjnych ustawiona w szeregu tuż za Pałacem Republiki w Mińsku mogą ostudzić zapał zgromadzonych.
Kresy24.pl
3 komentarzy
SyøTroll
3 lipca 2017 o 14:14„Za wolną Białoruś” ? Wolną od czego ?
ltp
3 lipca 2017 o 15:22Od takich , ja Wy towarzyszu.
ak47
3 lipca 2017 o 17:01Od dyktatury Łukaszenki !!