W wyborach prezydenckich, I tura których odbędzie się 12 maja, weźmie udział 9 kandydatów. Udział wezmą: kandydat socjaldemokratów eurokomisarz Vytenis Povilas Andriukaitis, filozof Arvydas Juozaitis, europoseł Valentinas Mazuronis, ekonomista Gitanas Nausėda, poseł Mindaugas Puidokas, poseł Naglis Puteikis, kandydat „chłopów”, obecny premier Saulius Skvernelis, kandydatka konserwatystów posłanka Ingrida Šimonytė oraz kandydat Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZchR) europoseł Waldemar Tomaszewski.
Mieszkańcy Litwy najbardziej na stanowisku prezydenta Litwy chcieliby widzieć kandydata niezależnego Gitanasa Nausėdę (na zdjęciu) – wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę „Spinter tyrimai“ na zlecenie portalu Delfi. 40 proc. respondentów odpowiadało na pytania za pośrednictwem internetu. Sondaż miał miejsce w dniach 18-28 marca.
Z danych wynika, że poparcie Nausėdy w marcu było na poziomie 27,9 proc., zaś w lutym – 28,2 proc.
Na drugim miejscu uplasowała się Ingrida Šimonytė (24,8 proc. w marcu, w lutym – 22,1 proc.)
Trzecią pozycję zajął Saulius Skvernelis, którego w marcu poparło 14,5 proc. respondentów, w lutym – 15,3 proc. Poparcie ankietowanych dla Arvydasa Juozaitisa sięgało w marcu 5 proc., w lutym – 4,8 proc., Vytenisa Povilasa Andriukaitisa w marcu 4,2 proc., w lutym – 3 proc., Naglisa Puteikisa w marcu 2,3 proc., w lutym – 1,9 proc., Waldemara Tomaszewskiego w marcu – 1,9 proc., w lutym – 1,7 proc., Mindaugasa Puidokasa – 0,7 proc. i 0,4 proc., Valentinasa Mazuronisa – 0,6 proc. i 1 proc.
Badania opinii publicznej poprzez internet wykazały, że w marcu – 9,2 proc., zaś w lutym – 7,4 proc. ankietowanych w ogóle nie wzięłoby udziału w głosowaniu.
Z kolei w dniach 18 marca-10 kwietnia „Spinter tyrimai“ przeprowadziło drugą turę badań „Face to face“ podczas której ankietowani odpowiadali na pytania bezpośrednio.
I w tych badaniach liderem został Gitanas Nausėda, którego poparło 26,5 proc. respondentów. Na drugim miejscu pozostała Ingrida Šimonytė – 21,8 proc., na trzecim Saulius Skvernelis – 16,8 proc.
Na kolejnych pozycjach uplasowali się pozostali kandydaci: Andriukaitis – 6,2 proc, Juozaitis – 5 proc., Puteikis – 2,6 proc., Tomaszewski – 1,8 proc., Puidokas – 0,6 proc., Mazuronis – 0,3 proc.
10,2 proc. uczestników sondażu oświadczyło, że nie weźmie udziału w głosowaniu, zaś 7,9 proc. osób uprawnionych do głosowania jeszcze nie zdecydowało o wyborze kandydata.
Analitycy zauważyli, że podczas sondażu „Face to face“, czyli wykonywanego metodą bezpośredniej rozmowy z respondentem, lepsze wyniki są u premiera Skvernelisa, a gorsze u byłej minister finansów Šimonytė. Jednak różnica jest nieznaczna.
Andrius Šuminas, kierownik laboratorium mediów cyfrowych Uniwersytetu Wileńskiego, w rozmowie z dziennikarzami zaznaczył, że obecna kampania prezydencka jest wyjątkowa pod tym kątem, że dotychczas nie wiadomo, który z kandydatów trafi do drugiej tury.
-Mamy trzech liderów, ale nie wiemy, jaka kombinacja będzie po pierwszej turze wyborów. Takiej intrygi nie było podczas poprzednich wyborów prezydenckich. I z pewnością pozostanie to zagadką aż do nocy wyborczej – powiedział Šuminas.
Pierwsza tura wyborów prezydenckich na Litwie odbędzie się w niedzielę, 12 maja. Druga planowana na 26 maja – razem z wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Justyna Giedrojć
fot. CC BY-SA 3.0
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!