Białoruskie władze wykluczają możliwość ekstradycji do Kirgisatanu byłego prezydenta tego kraju – Kurmanbeka Bakijewa. Powód? Bakijew jest teraz obywatelem Białorusi. Pytanie tylko, czy Łukaszenka, który dał schronienie tyranowi odpowiedzialnemu za przestępstwa przeciwko swojemu narodowi, będzie w stanie nadal zapewniać mu bezpieczeństwo?
Kilka dni temu niektóre media, powołując się na źródła dyplomatyczne informowały o tym, że Mińsk zgodził się negocjować wydanie Kurmanbeka Bakijewa i jego młodszego brata Żanysza.
W środę agencja „Ria Novosti” cytowała wypowiedź przedstawiciela białoruskich organów ścigania, który dał do zrozumienia, że Mińsk Bakijewa nie wyda;
– Kurmanbek Bakijew jest obywatelem Białorusi, a prawo białoruskie nie przewiduje wydawania swoich obywateli innym krajom – powiedział wysoki urzędnik białoruski.
Bakijew i jego młodszy brat są oskarżeni w swoim kraju o popełnienia ciężkich przestępstw, w tym strzelanie do ludzi podczas wiecu w centrum Biszkeku, 7 kwietnia 2010 roku. Obaj zostali zaocznie skazani na wieloletnie wyroki więzienia za zabójstwo byłego szefa administracji prezydenckiej Medeta Sadyrkułowa.
Obaj bracia Bakijewowie znaleźli teraz schronienie na Białorusi.
Młodszy syn byłego prezydenta – Maksim Bakijew oskarżony jest w Kirgistanie o przestępstwa gospodarcze. W marcu został skazany na 25 lat pozbawienia wolności i konfiskatę mienia.
W poniedziałek źródła w kręgach dyplomatycznych Kirgistanu poinformowały, że stosunki dyplomatyczne zostaną wznowione z Białorusią i Wielką Brytanią po tym, jak kraje te podejmą decyzję o ekstradycji byłego prezydenta, jego brata i syna do Kirgistanu.
Według komentatora politycznego Romana Jakowlewskiego, w tej sytuacji nie ma optymistycznego rozwiązania i może sie okazać, że Łukaszenka nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa swojemu przyjacielowi. Nieustępliwość zarówno Biszkeku jak i Mińska może doprowadzić jedynie do tragedii.
Jakowlewski w rozmowie z radiem Svaboda przytoczył niedawną rozmowę z kirgiskimi parlamentarzystami, którzy w rozmowach kuluarowych wyrazili opinię, że najprawdopodobniej krewni ludzi zabitych w rezultacie decyzji klanu Bakijewów, będą próbowali pozyskać środki i przeprowadzą „krwawa zemstę” na oprawcy.
Kresy24.pl/ria.ru/charter97.org/ svaboda.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!