Aleś Bialacki, przewodniczący Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna” i wiceprzewodniczący Międzynarodowej Federacji Praw Człowieka, otrzymał wyrok 4.5 roku więzienia i konfiskaty mienia. Karę odbywa w kolonii o zaostrzonym rygorze w Bobrujsku.
4 sierpnia mija drugi rok od tego wyroku. Podstawą do oskarżenia i skazania opozycjonisty były informacje o rachunkach bankowych przekazane władzom Białorusi Polskę i Litwę, na które trafiały środki na pomoc ofiarom represji politycznych w Białorusi.
– Solidaryzujemy się z Alesiem, jego rodziną, przyjaciółmi i znajomymi. Czujemy się odpowiedzialni, aby w tym trudnym okresie przynajmniej oni mogli się czuć bezpiecznie, aby mogli spokojnie pracować. Będziemy się starali im na różny sposób pomagać do chwili wyzwolenia Bialackiego – oświadczył przewodniczący sejmowej komisji do spraw Białorusi Robert Tyszkiewicz.
Kresy24.pl/Białoruskie Radio Racja
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!