Sofia Sapieha to obywatelka Rosji, aresztowana 23 maja na lotnisku w Mińsku wraz z Ramanem Protasiewiczem, byłym redaktorem opozycyjnego kanału Nexta, po uprowadzeniu przez białoruski reżim samolotu linii Ryanair lecącego z Aten do Wilna. Oboje wyemigrowali z Białorusi, bo tam groziło im więzienie.
Przypomnijmy, dlaczego sprowadzenie na Białoruś Protasiewicza i Sapiehy było dla reżimu na tyle ważne, że zaryzykował międzynarodowy skandal i naraził się na sankcje.
Kanał NEXTA opublikował przed wyborami prezydenckimi na Białorusi film „Łukaszenka. Złote dno”, demaskujący prawdziwe oblicze „baćki”. Obejrzało go miliony Białorusinów. Kanał NEXTA w trakcie powyborczych protestów odegrał kluczową rolę koordynacyjną.
Sofia Sapieha była administratorką kilku opozycyjnych kanałów w Telegramie.
Rządowa agencja Biełta poinformowała, że Sofia będzie sądzona w Grodnie. Na razie przebywa w areszcie domowym.
„Sprawa karna została skierowana do Sądu Okręgowego w Grodnie. Termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony” – poinformowała BiełTA powołując się na służbę prasową sądu.
Z akt sprawy wynika, że dziewczyna rzekomo administrowała kilkoma kanałami telegramowymi, których działania miały na celu „zdyskredytowanie obecnego rządu, podżeganie do nienawiści społecznej i organizowanie przestępstw przeciwko pewnym kategoriom obywateli”.
Sophia została oskarżona na podstawie siedmiu artykułów kodeksu karnego.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!