fot. Pixabay License
Do stolicy Serbii, Belgradu, przybyła delegacja amerykańskiego Senatu.
Trzyosobowa delegacja spotkała się między innymi z prezydentem Serbii Aleksandrem Vucziciem. Naciskali na niego, że Serbia powinna sharmonizować swoją polityke wobec Rosji z Unią Europejską, co oznacza głownie wprowadzenie sankcji.
– Rozumiemy, ze Serbia ma długą, kulturową i ekonomicznę historię relacji z Rosją – powiedział senator Demokratów z Connecticut Chris Murphy po spotkaniu z Vucziciem. – Ale to moment, gdy jest duże ryzyko jeżeli my, demokratyczna społeczność, nie wyslemy zjednoczonej odpowiedzi dotyczącej konsekwencji zachowania Rosji na Ukrainie.
Dodał, że USA mają nadzieję, że będą w stanie mówić jednym głosem z Serbią „w najbliższych tygodniach i miesiącach”, by wysłać jasne przesłanie do Rosji.
Murphy dodał, że na razie USA wspierają Serbię na drodze do członkostwa w UE.
Towarzyszyła mu senator demokratów z New Hampshire Jeanne Shaheen oraz republikanin z Karoliny Północnej Thom Tillis.
Shaheen powiedziała, że przyszłość Serbii leży we współpracy z resztą Europy podkreślając, że Serbia buduje relacje handlowe i ogólnie współpracę gospodarczą z USA. Zaznaczyła, ze to „bardzo ważne”, by w tym kontekście patrzeć na politykę zagraniczną UE.
Vuczić argumentuje, że wprowadzenie sankcji wobec Rosji byłoby katastrofalne dla gospodarki Serbii zależnej od rosyjskich surowców energetycznych.
Z drugiej strony, Serbia potępiła w głosowaniu w ONZ rosyjską agresję wobec Ukrainy.
Senatorzy USA powiedzieli, że jeżeli Serbia naprawdę chce wstapić do UE, powinna też jeszcze raz szybko przemyśleć zakup broni w Rosji i Chinach.
– W dłuższej perspektywie, myślę że każdy kraj powinien zastanowić się czy najlepiej jest łączyć swoje interesy bezpieczeństwa z Chinami – stwierdził Murphy. – Jeżeli Serbia chce być członkiem Unii Europejskiej, to prawdopodobnie nie jest w jej długoterminowym interesie posiadanie relacji bezpieczeństwa z Chinami.
W tym miesiącu Chiny dostarczyły nowoczesny system bezpieczeństwa przeciwlotniczego do Belgradu mimo ostrzeżeń Waszyngtonu.
Vuczić powiedział, że Serbia respektuje zasady prawa międzynarodowego, integralności terytorialnej i politycznej niezależności narodów i wskazał na wspomniane głosowanie w ONZ.
Dodał, że tym roku wymiana handlowa między USA i Serbią ma sięgnać 1,2 mld dolarów, co oznacza postep w relacjach gospodarczych.
Podziękował senatorom za wsparcie Waszyngtonu dla Serbii na drodze do pełnego członkostwa w UE i zapewnił, że członkostwo w UE jest jednym z głównych celów polityki Serbii i stategicznym zobowiązaniem.
Tymczasem rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała, że jeżeli Serbia deklaruje, że jest przyjacielem Rosji, powinna zachowywać się jak przyjaciel.
W debacie medialnej w krajach UE coraz częściej natomiast pojawiają się głosy wzywające do odebrania Serbii przedakcesyjnej pomocy finansowej i zawieszenia procesu zmierzającego do jej członkostwa w UE.
Oprac. MaH, rferl.org, twitter.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!