Komendanci polowi z DRL i ŁRL zasiedli do rozmów. Negocjują możliwość wypracowania wspólnego z Rosjanami, ujednoliconego schematu dowodzenia. Kiepsko im idzie.
Podstawowy problem, z jakim próbują się uporać, a który wydaje się nie do rozstrzygnięcia z powodu ambicji poszczególnych watażków, to struktura dowodzenia.
Nie bez znaczenia jest też charakter relacji między ugrupowaniami terrorystów i rosyjskimi oddziałami specjalnymi.
Już na tym podstawowym etapie są poważne różnice zdań – cytują ukraińskie media Dmytro Tymczuka z grupy „Informacyjny sprzeciw”.
Komentujący te informacje internauci dodają, że nie obejdzie się zapewne bez ścięcia kilku głów, co ich – dodajmy – specjalnie nie martwi, a wyrażają to tak: „Niech się sami, w diabły, wszyscy nawzajem wystrzelają. Im prędzej, tym lepiej”.
Czytaj również: Separatyści zastrzelili w Donbasie dwóch rosyjskich oficerów FSB
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!