Bernard Stanisław Mond urodził się 14 listopada 1887 roku w Stanisławowie. Był synem Maurycego, urzędnika kolejowego i Salomei z domu Spanier.
Rodzina była pochodzenia żydowskiego, ale zasymilowała się w pełni, a przyszły generał był praktykującym katolikiem. Ukończył w 1907 roku Gimnazjum Realne w Brodach, po czym został powołany do obowiązkowej, jednorocznej służby wojskowej w armii austriackiej. Ukończył ją w 1908 roku z nominacją na stopień chorążego.
W 1909 roku rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Lwowskim, ale trudne warunki materialne zmusiły go do ich przerwania w 1910 roku. Ukończył wówczas kurs dla urzędników państwowych prowadzony przez Dyrekcję Okręgową Kolei we Lwowie i w 1911 roku podjął tam pracę. Pracując na kolei, kontynuował od 1913 roku studia na lwowskim uniwersytecie.
Podczas nauki w gimnazjum rozpoczął działalność niepodległościową. W 1905 roku wstąpił do Organizacji Niepodległościowej Młodzieży Polskiej. Po ukończeniu służby wojskowej został instruktorem wojskowym Drużyn Bartoszowych – najpierw w Brodach, a następnie we Lwowie.
Po wybuchu I wojny światowej został zmobilizowany do 95. pułku piechoty armii austriackiej, stacjonującego we Lwowie. Awansowany na podporucznika, dowodził kompanią, a potem batalionem marszowym pułku, awansując w 1916 roku do stopnia porucznika. Podczas walk dostał się 20 września 1916 roku do rosyjskiej niewoli. Wywieziono go do Troicka, uciekł i przedostał się na tereny zajęte przez wojska austriackie. W kwietniu 1918 roku objął dowództwo kompanii zapasowej 95. pułku piechoty.
Po rozpoczęciu walk o Lwów porzucił to stanowisko, żeby wziąć udział w bojach o wolność i granice rodzącej się Polski. Już 2 listopada 1918 roku Mond dołączył do oddziałów polskich broniących Lwowa. Został wyznaczony na dowódcę pododcinka „Remiza-Cytadela”. Po odblokowaniu miasta wstąpił do 1. pułku strzelców lwowskich na froncie ukraińskim. W marcu 1919 roku został przeniesiony na stanowisko dowódcy kompanii, a później batalionu, w 5. pułku piechoty Legionów, awansując do stopnia kapitana.
Od grudnia 1919 roku był dowódcą I batalionu 6. pułku piechoty Legionów, na którego czele wziął udział w ofensywie kijowskiej. Ranny 6 czerwca 1920 roku w walkach pod Kijowem, został odesłany na leczenie do szpitala w Krakowie. Wobec zagrożenia bolszewickiego wrócił do służby i od 30 czerwca 1920 roku w stopniu majora był dowódcą 205. ochotniczego pułku piechoty w Dywizji Ochotniczej.
Po zakończeniu wojny polsko bolszewickiej ukończył sześciotygodniowy kurs dla wyższych dowódców w Warszawie i został wyznaczony w 1921 roku Komendantem Miasta Wilna, a w październiku 1921 roku został przeniesiony do Kołomyi, na stanowisko dowódcy 49. pułku piechoty. Zweryfikowany w 1922 roku w stopniu podpułkownika ukończył w lipcu 1922 roku kurs w Doświadczalnym Centrum Wyszkolenia Armii w Rembertowie. Na stanowisku dowódcy 49. pułku awansował w 1924 roku do stopnia pułkownika.
W marcu 1927 roku został przeniesiony na stanowisko dowódcy piechoty dywizyjnej 6. Dywizji Piechoty. Po kolejnym kursie w Centrum Wyższych Studiów Wojskowych w Warszawie został wyznaczony w październiku 1932 roku na stanowisko dowódcy 6. Dywizji Piechoty. Na tym stanowisku został mianowany generałem brygady (z dniem 1 I 1933).
Na czele krakowskiej dywizji wziął udział w walkach we wrześniu 1939 roku na szlaku od Pszczyny do Cieszanowa, gdzie 20 września dostał się do niewoli niemieckiej. Przetransportowany do Oflagu VII A w Murnau, a potem kolejno do Oflagu IV B Königstein i Oflagu VI B Dössel. 1 kwietnia 1945 roku został wyzwolony przez armię amerykańską i przewieziony na rekonwalescencję do Francji.W styczniu 1946 roku zdecydował się wrócić do Polski. Został kierownikiem krakowskiego oddziału w Państwowym Biurze Podróży „Orbis”, ale w 1950 roku „sanacyjnego generała” zwolniono z pracy. Po dłuższych poszukiwaniach znalazł zatrudnienie jako magazynier materiałów budowlanych w Spółdzielni „Grzegórzki”. Zmarł 5 lipca 1957 roku, został pochowany w wojskowej części cmentarza Rakowickiego przy ul. Prandoty.
Odznaczony m.in.: Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, Krzyżem Niepodległości z Mieczami, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, czterokrotnie Krzyżem Walecznych.
RTR
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!