– Nord Stream 2 ma potencjał, by naruszać interesy Ukrainy i Polski oraz szeregu innych bliskich partnerów i sojuszników – powiedział sekretarz stanu USA Blinken przed szczytem ministrów spraw zagranicznych krajów NATO w Brukseli. – Narusza też prawo Stanów Zjednoczonych, które wymaga od nas nakładania sankcji na przedsiębiorstwa biorące udział w wysiłkach zmierzających do ukończenia gazociągu.
Podczas dwudniowego spotkania w Brukseli ministrowie państw Sojuszu będą głównie rozmawiać o przyszłości NATO. – Musimy być odważni i ambitni, aby zbudować silniejszy Sojusz na przyszłość, ponieważ żyjemy w bardziej niebezpiecznym i konkurencyjnym świecie, w którym wyzwania nie znają granic – zapowiedział sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.
– Prezydent Rosji Władimir Putin jest ostatecznie odpowiedzialny za wszystkie działania podejmowane przez państwo rosyjskie – powiedział wczoraj sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, odpowiadając na pytanie, czy uważa rosyjskiego przywódcę za „zabójcę”. Chodzi o słowa prezydenta USA o prezydencie Rosji.
W drugim dniu szczytu, w środę, na obrady zostały zaproszone państwa Finlandia i Szwecja, a także wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej ds. zagranicznych Josep Borrell. Głównym tematem rozmów w poszerzonym gronie będą stosunki z Rosją.
– Rosja w dalszym ciągu uciska pokojowych dysydentów w kraju i przejawia wzorce agresywnych zachowań za granicą, w tym cyberataki i próby ingerowania w nasze wybory i podważanie naszych demokracji. Jako Sojusz pozostajemy zaangażowani w nasze dwutorowe podejście wobec Rosji: silne odstraszanie i obrona w połączeniu z otwartością na konstruktywny dialog, w tym w kwestiach takich jak kontrola zbrojeń – zapewnił sekretarz generalny NATO.
Polski MSZ bardzo pozytywnie ocenił słowa Blinkena. Przypomniał list szefa MSZ Zbigniewa Raua i szefa dyplomacji Ukrainy Dmytro Kuleby, którzy pod koniec lutego wezwali we wspólnym artykule na łamach „Politico” do zatrzymania budowy gazociągu Nord Stream 2. Podkreślali przy tym, że w zablokowaniu projektu ważną rolę mogą odegrać USA.
“Kijów wyczerpał zdolności do przesuwania się na Zachód w oparciu o Niemcy”
Oprac. MaH, forsal.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!