Akcję „Wisła” przeprowadziły w 1947 roku komunistyczne władze Polski. W 1990 roku potępił ją Senat RP. Teraz chcą to samo zrobić posłowie.
„W czasie trwania tej akcji zastosowano właściwą dla systemów totalitarnych zasadę odpowiedzialności zbiorowej, która nigdy nie może być podstawą polityki demokratycznego państwa” – brzmi fragment projektu uchwały.
Przewodniczący sejmowej komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych Miron Sycz z Platformy Obywatelskiej stwierdził, że sprawa wywołuje kontrowersje, ale „Sejm nie powinien uciekać od trudnych problemów”.
Podczas posiedzenia komisji wyrażono też pogląd, że akcja „Wisła” miała na celu nie tylko likwidację podziemia ukraińskiego, w tym ok. 2 tys. członków oddziałów UPA, ale przede wszystkim asymilację cywilnej ludności ukraińskiej.
Prof. Roman Drozd przypomniał, że objęto nią ludność zachodniej Łemkowszczyzny, gdzie nie było ukraińskiego podziemia, ale także lojalnych wobec nowej władzy funkcjonariuszy UB i ich rodziny, członków PPR czy kombatantów Armii Czerwonej i Ludowego Wojska Polskiego. Zdarzały się również wysiedlenia Polaków, bo np. w ich gospodarstwie pracowali Ukraińcy. Historyk przypomniał, że ostatni transport z przesiedlanymi Ukraińcami miał miejsce w 1952 roku – już po zakończeniu Akcji „Wisła”.
Biorący udział w posiedzeniu sejmowej komisji historycy zgodzili się, że komuniści przesiedlając Ukraińców nie mieli na celu odwetu za mordowanie Polaków na Wołyniu w 1943 roku przez UPA. „Liczyło się tylko tu i teraz” – tłumaczył prof. Grzegorz Motyka. Podkreślił też, że potępienie akcji „Wisła” przez Polaków nie oznacza postawienia znaku równości między nią a zbrodniami na Wołyniu.
Kresy24.pl
2 komentarzy
mapa
10 listopada 2012 o 19:03Działalności pod dyktando OUN ciąg dalszy. Jeszcze trochę, a będziemy ludobójcom spod znaku tryzuba płacić odszodowania.
uczciwy
3 listopada 2013 o 12:09W wołyniu zgineło 150 tyś polaków bestialsko zamordowanych przez ukraińców nie tylko z rąk UPA, ukraińców przesiedlono z całym dobytkiem też około 150 tyś. całych i żywych. potomkowie którzy mieli dziadków w UPA a teraz uchodzą za polskich obywateli zadbali o to,żeby wpisający się podali swoje dane. jak myslicie dlaczego