W cerkwi Nowych Rosyjskich Męczenników i Wyznawców na dawnym poligonie NKWD patriarcha Cyrl modlił się 16 maja z tysiącami wiernych za dusze osób pomordowanych przez stalinowskich oprawców.
Nowych świętych męczenników, zamordowanych w Butowie, wspomina się w Rosji czwartą sobotę wielkanocną, która w tym roku zbiegła się z Dniem Zwycięstwa. Dlatego… przeniesiono ją o tydzień.
Równolegle do modlitw za ofiary Stalina, w Rosji stawia się mu coraz więcej nowych pomników. Tylko w jednym regionie, Jakucji, w ciągu ostatnich lat stanęły trzy. Osiem lat temu – w mieście Mirnyj, kilka lat później w Amdze. Miejscowi komuniści. Chcą, aby upamiętniono go w każdym jakuckim miasteczku. O kilku innych pisaliśmy niedawno. Powstaają nawet ikony z jego wizerunkiem.
W okresie tak zwanego „wielkiego terroru” od sierpnia 1937 po październik 1938 na Poligonie Butowskim, gdzie modlono się za ofiary stalinowskiego reżimu, rozstrzelano blisko 21 tys. osób, których nazwiska udało się ustalić, w tym 1176 Polaków. Większość stanowili mieszkańcy Moskwy i miejscowości podmoskiewskich w wieku od 14 do 82 lat, 73 narodowości, wszystkich wyznań i religii, w tym ponad tysiąc duchownych Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego na czele z 81-letnim Serafinem. Ofiarami NKWD byli w Butowie również komuniści spoza Związku Sowieckiego, jak Bruno Jasieński, Béla Kun, Wilhelm Knorinsz czy były strzelec łotewski, organizator wcześniejszych czystek i pierwszy naczelnik Gułagu Fiodor Eichmans.
19 maja 2007 na terenie poligonu została poświęcona drewniana Cerkiew Świętych Nowomęczenników i Wyznawców Rosyjskich w Butowie. Cerkiew poświęcili zwierzchnicy Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego oraz Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego poza granicami Rosji: patriarcha Aleksy II i metropolita Ławr.
Kresy24.pl
3 komentarzy
Ares
17 maja 2015 o 22:26Rosjanie w swojej masie to ciemny naród, ograniczony, żyjący mentalnie na poziomie epoki kamienia z grubsza lizanego. Nic dodać, nic ująć. To dzicz, której ruska prasa i telewizja wciśnie wszystko, co kremlowskim czekistom jest na rękę.
Frodo
17 maja 2015 o 23:15Trudno żeby jednego dnia świecili jednocześnie ofiary Stalinowskich represji i ich zleceniodawce (choć na ich warunki można by sobie to wyobrazić). Więc prosty myk propagandowy, Przenieść!!!, tym bardziej, że w Rosji jest ogromna propaganda i kult takich ludzi jak sam Józef czy Lenin, których dokonania są podobnie obok propagandy na temat wojny ojczyźnianej pomieszanej z wybuchem II wojny światowej zmanipulowane (wojna ojczyźniana miała miejsce po wypowiedzeniu wojny Stalinowi przez Hitlera z którym Stalin się wcześniej świadomie dogadał a nie od 39 roku jak to próbuje rosyjska propaganda wmówić społeczeństwu poprzez manipulacje). Stalina kochają nie ze względu na jego czyny realne tylko zmanipulowaną historie. W Rosji od dawna tuszuje się i próbuje wymazać z pamięci jego zbrodnie nawet przeciwko własnemu narodowi. Jest tylko nauka o tym ile zdobył ale jaką inni musieli ponieść za to cenę to nie istotne, tym bardziej tak jak kiedyś pisałem, że Rosjanie przy tym całym ustrojstwie typu ZSRR nie pracowali tylko mieli saksy a cała Europa musiała na nich robić bo tak sobie to Stalin wymyślił w swojej chorej głowie. To jest podstawowy powód dla którego tak ciężko zrozumieć im inną historie poza swoją (oczywiście też zmanipulowaną – przez lata).
PM
18 maja 2015 o 00:16Nie schizofrenia tylko podział. Widać jak zmarnowano czas przejściowej demokratyzacji na wyedukowanie społeczeństwa.