Dobrali się do zapasów żywności z II wojny światowej?
Rosyjscy żołnierze na froncie pochwalili się chlebem, który przywieziono im w ramach zaopatrzenia. Wygląda na taki, który niejedną wojnę już widział. A może to chleb bojowy do rażenia przeciwnika?
W każdym razie to chyba pierwszy w historii przypadek przygotowania posiłku za pomocą piły. Ale jak mówi przysłowie: aby chleb był, to i zęby będą. Nawet jeśli to zęby piły. Gorzej, że chleb nie tylko czerstwy, ale i spleśniały…
Zobacz także: Armia Putina wyzwala Ukraińców spod jarzma owiec (WIDEO).
KAS
1 komentarz
Leny
23 listopada 2024 o 08:57ruski debil nawet chleba nie potrafi pokroić…