Litewskie służby celne nie wpuściły na Białoruś ładunku przeznaczonego dla białoruskiego przewoźnika – linii lotniczych Belavia. Decyzja została podjęta ze względu na sankcje UE, które zakazują eksportu towarów do białoruskich linii lotniczych.
W skład ładunku wchodził sprzęt do obsługi samolotów cywilnych o wartości prawie 154 tys. euro. Przesyłka z Francji na Białoruś została zwrócony nadawcy – firmie Embraer Aviation France, poinformowała litewska służba celna.
Litewscy celnicy twierdzą, że decyzja o zwrocie ładunku została podjęta, ponieważ Belavia nie potwierdziła, że umowa została zawarta przed 25 czerwca 2021 roku, czyli przed wejściem w życie unijnych sankcji.
W ostatnich miesiącach ze względu na sankcje, litewskie służby celne dwukrotnie nie przepuściły towarów dla BelAZ: we wrześniu zakład nie mógł wysłać wywrotek do Chile przez Litwę, w listopadzie części do swoich aut do Bośni i Hercegowiny.
Obecnie flota Belavii składa się z 15 samolotów, co – jak zapewnia przewoźnik, w zupełności wystarcza do obsługi wszystkich rejsowych lotów w sezonie zimowym – zarówno regularnych, jak i czarterowych. Na sezon letni Belavia planuje uzupełnić flotę poprzez nabycie na właśność samolotów, a także zawarcie umów leasingowych z firmami niebędącymi rezydentami UE.
Przypomnijmy, linie lotnicze Belavia zostały odłączone od międzynarodowych systemów rozliczeń BSP i CASS, co oznacza duże straty dla białoruskiej firmy.
oprac. ba lrmuitine.lt
1 komentarz
tomasz
12 grudnia 2021 o 22:42Czy dobrze rozumiem że Francja wysyła materiały na Bialoruś mimo sankcji? Czyli we Francji nie ma praworządności? Nalezy natychmiast wstrzymac wypłaty z budzetu UE