Sąd na Litwie skazał mieszkańca Taurogów Wytautasa M. na cztery miesiące ograniczenia wolności i grzywnę pieniężną za komentarz, który mężczyzna zostawił na swoim profilu na Facebooku. Post dotyczył ataku Rosji na Ukrainę i zawierał cytat z prezydenta Nausedy: „Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby przygoda Rosji zakończyła się na Ukrainie”.
Jak podaje portal Delfi.lt, mężczyzna zostawił pod publikacją następujący komentarz:
– Widząc Rosjanina, (niecenzuralne słowo) po głowie.
Tych, których oburzył ten komentarz, pkreślał mianem „ci…”: „Moje słowa, moja wolność lub nie-wolność. Jakby co, to ja będę siedział, a ty dalej będziesz sikał w spodnie”.
Policja skontaktowała się z Biurem Inspektora Etyki Dziennikarskiej i poprosiła ekspertów o ocenę komentarza mieszkańca Taurogów. Ci stwierdzili, że „wzywa on do dyskryminacji Rosjan jako grupy osób wyróżnionych ze względów etnicznych, nawołuje do przemocy i stosowania wobec nich siły fizycznej”. W wypowiedzi jest też szyderstwo, wezwanie do nienawiści wobec Rosjan”.
Litwin przyznał się do winy, ale powiedział, że wszystko napisał pod wpływem emocji.
– Rosyjskie wojsko gwałci tam kobiety i zabija dzieci, dlatego napisałem taki komentarz. Sam bym tego nie zrobił, gdybym spotkał Rosjanina, nie jestem przeciwko Rosjanom w ogóle, Rosjanie w ogóle nie są winni temu, co się dzieje na Ukrainie.
Prokurator zaproponował, aby sprawca został skazany na karę ograniczenia wolności i grzywnę. Zgodził się na tę karę, więc grzywna została zmniejszona trzykrotnie.
Zdaniem sądu Wytautas M. „rozumiał niebezpieczeństwo swojego działania i miał taki zamiar”, jego winę łagodzi fakt, że zrozumiał swój błąd i żałuje tego, co zrobił. Okolicznością obciążającą było jednak to, że mężczyzna był wcześniej czterokrotnie karany, a termin przedawnienia ostatniego wyroku nie upłynął.
Sąd postanowił wymierzyć Wytautasowi M. karę 4 miesięcy ograniczenia wolności i zobowiązał go do udziału w programie korekty zachowań. Ponadto skazany musi zapłacić grzywnę w wysokości 500 euro.
ba za delfi.lt
1 komentarz
kaka
22 sierpnia 2022 o 21:14To jakieś jaja?