Micheil Saakaszwili przyjeżdża do Polski dzień po 3. rocznicy Katastrofy Smoleńskiej. Będzie dzisiaj w Belwederze gościem Bronisława Komorowskiego.
Prezydenci mają rozmawiać o sytuacji wewnętrznej Gruzji, relacjach Gruzja-UE i o perspektywie umowy stowarzyszeniowej z Unią.
Saakaszwili był gościem Komorowskiego cztery miesiące temu, w grudniu 2012 roku. Tematyka rozmów była podobna. Polski prezydent wyrażał wtedy nadzieję, że umowa stowarzyszeniowa Gruzji z UE będzie sfinalizowana przed szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, a więc przed listopadem tego roku.
Podczas grudniowej wizyty w Polsce prezydent Gruzji wraz z żoną Sandrą Roelofs złożyli kwiaty na sarkofagu tragicznie zmarłej pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich. Robią to zawsze podczas pobytu w Polsce. Będzie tak zapewne i tym razem.
„Prezydent Kaczyński jest postacią o wielkim znaczeniu historycznym nie tylko dla Polski, ale także dla Gruzji. Pamiętam tragiczny dzień jego śmierci i zawsze będę pamiętał, kiedy był w Tbilisi” mówił Micheil Saakaszwili podczas grudniowej wizyty po wyjściu z krypty Katedry na Wawelu.
Prezydent Gruzji na pogrzeb Lecha i Marii Kaczyńskich w kwietniu 2010 roku leciał do Krakowa przez pięć państw. Wiele innych delegacji zagranicznych zrezygnowało wówczas z przylotu na pogrzeb Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej tłumacząc to „chmurą pyłów wulkanicznych” Europie.
Po katastrofie w Smoleńsku prezydent Saakaszwili nadał Lechowi Kaczyńskiemu pośmiertnie tytuł Narodowego Bohatera Gruzji. Imieniem Marii i Lecha Kaczyńskich nazwane zostały ulice w Tbilisi i Batumi. Żona prezydenta Gruzji Sandra Roelofs ustanowiła stypendium im. Marii Kaczyńskiej w dziedzinie muzyki klasycznej i medycyny i dedykowała jej polską edycję swojej autobiografii „Historia idealistki”, która ukazała się na początku 2011 r.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!