– Ukraina i Polska są suwerennymi krajami i nie może być tak, że jedna strona jest nauczycielem i traktuje drugą stronę jako ucznia. Mówią, co Ukraina ma robić. Kogo uważać, a kogo nie uważać za bohaterów. Urodziłem się na Ukrainie, ale wtedy to było terytorium Polski. Mojego ojca i matkę, którzy pracowali dla polskich osadników, traktowano jak chamów i bydło – w ten sposób w obecności kamer prawie wszystkich ukraińskich stacji telewizyjnych pierwszy prezydent Ukrainy Leonid Krawczuk odpowiedział na pytanie dziennikarza „Rzeczpospolitej” dotyczące sposobów poprawy relacji polsko-ukraińskich.
– Cieszyliśmy się i uważaliśmy Polskę za przewodnika, ale Polska przyzwyczaiła się być nauczycielem. Jeżeli Warszawa chce mieć z Kijowem dobre relację, powinny one być równoprawne. Polska nie może decydować o naszej wewnętrznej i zagranicznej polityce – stwierdził.
Swoją wizję poprawy stosunków polsko-ukraińskich przedstawił również były ukraiński prezydent i lider pomarańczowej rewolucji Wiktor Juszczenko. Stwierdził, że „po wieloletnich staraniach politycznych na rzecz porozumienia polska strona wyciąga Ukrainie wydarzenia z 1943 roku”. Tymczasem to właśnie Juszczenko otworzył puszkę Pandory, nadając tuż przed swoim odejściem w 2010 roku tytuł Bohatera Ukrainy Stepanowi Banderze i Romanowi Szuchewyczowi, liderom OUN i UPA, odpowiadających za ludobójstwo na Wołyniu.
44 komentarzy
Enej bandyta
27 lutego 2018 o 13:50Tylko real politik, nic nie dawać za darmo, tylko interesy. Kiedyś może Ukraińcy dojrzeją do rozliczenia się z własną historią, bo to co teraz wyprawiają nijak się ma do historii, to raczej propagacja brunatnej ideologii.
Darek
27 lutego 2018 o 22:08Może do trzech razy sztuka. Po raz pierwszy obrazili się na Polskę za cara i ten w podzięce „zdjął im kajdany z nóg razem z butami”. Później postanowili walczyć ramię w ramię z czerwonoarmistami i w podzięce zostali zagłodzeni. Za każdym razem pojawiały się głosy rozsądku by jednak iść z nami bo konflikt nikomu nic dobrego nie przyniesie. Niestety zawsze ginęły w pseudopatriotycznym klangorze. Jeżeli dobrze liczę to 3-cia powtórka z historii i los Ukrainy po raz kolejny został przypieczętowany. FR ich połknie i wykorzysta. Nas nie da rady bo wyraźnie nalezymy do innej, zupełnie obcej Rosjanom cywilizacji. Dziwi mnie tylko tak łatwe podporządkowanie Białorusi, chyba dlatego że to wyjątkowo spolegliwy naród. Ich mi szkoda, Ukraińców nie bardzo.
polak a nie riusski troll
28 lutego 2018 o 00:49Darek. dokładnie….
o znaczeniu Białorusi i Ukrainy genialnie tutaj: https://youtu.be/-ElrHch13ow
oraz https://youtu.be/7l6VCljuveQ tutaj od 13.20 minuty.
tagore
28 lutego 2018 o 11:20W wypadku Leonida Krawczuka raczej mniemanologia stosowana.W 1939 roku miał 5 lat ,a na koniec tego roku straszni osadnicy zostali wywiezieni przez sowietów (o ile byli to osadnicy bo tych było ok 14 tyś na parę milionów ludności.Dostąpił wtedy wraz z rodzicami komunistycznej sprawiedliwości społecznej
w której dobrze się odnalazł.
Stanisław
27 lutego 2018 o 14:22W 2010 roku Ukraina ubrała się w poplamione krwią koszule i dziwi się, że przy stole rozmowy cichną i wokół coraz więcej miejsc pustych. To nie ten bankiet sąsiedzi… To, że ktoś raz na jakiś czas pozwala wam „tituszkować” nie oznacza jeszcze szacunku.
andrzej
27 lutego 2018 o 16:13Terka, Pawłokokoma, Zawadka Morochowska – jedne z kilkudziesięciu miejscowości, gdzie Polacy wymazali sobie koszule krwią mordowanych Ukraińców,.
Stanisław i inni.
Może pora troszkę poczytać?
Jeśli macie problemy z dotarciem do prawdy – chętnie pomogę.
tagore
27 lutego 2018 o 16:52Co zasiane to zebrane,OUN-B zrealizowało krwawe wizje Kołodzińskiego i udało się im osiągnąć jak widać obecnie pełny sukces.Zniszczyli więzi społeczne i polityczne pomiędzy Polakami i Ukraińcami.A co do martwych Ukraińców ,kilkakrotnie więcej niż Polacy zabiły ich bojówki SB OUN-B poczynając od Petlurowców Bulby Borowca,Melnykowców zwykłych ludzi ,a na ludziach Szeptyckiego kończąc.Swoją drogą ciekawe poco zabili żonę Bulby Borowca?
Konieczność obrony ukraińskich wsi ograniczyła OUN-B i jej UPA możliwość mobilizacji pełni sił do akcji wymierzonych przeciwko nie Ukraińskim podludziom bo różnic w zabijaniu Polaków,Czechów,Ormian czy Żydów jakoś nie było.
Problem Ukraińskich polityków to mieć i zjeść ciastko,zachować polityczne i społeczne efekty masakry dla budowy „nacji” i mieć sojusznika w Polsce.
Horst
27 lutego 2018 o 20:30Borownica,Baligród,Leśniczówka Branzberg,Nowosielce,Nowotaniec,Wołkowyja,Solina.Poczytaj sobie poczytaj co tam strilci wyrabiali!!!.
wert
27 lutego 2018 o 22:09tylko dzięki takim akcjom ODWETOWYM UPAincy nie wyrżnęli wszystkich. Odróżniasz skutki od przyczyn?
observer24
28 lutego 2018 o 12:18Andrzej, dobrze piszesz. należy Polakom prawdę o ich przestępstwach opowiadać.
Stanisław
27 lutego 2018 o 17:33Andrzeju jeju jeju… Jesteś w stanie wymienić kilka miejscowości na które odpowiedzią może być setka. Nie ta skala. W dodatku – pierwsza z brzegu Terka – IPN uznał za przestępstwo, Ukraińcy swój odwet na Wołkowyję za bój. Ot i masz.
andrzej
28 lutego 2018 o 08:00Stanisławie.
Na tym forum już wymieniano te setki miejscowości, gdzie Polacy mordowali Ukraińców.
Mam powtórzyć?
Ktoś tam (wert) powyżej pisze, co było przyczyną a co skutkiem.
Wystarczy poczytać jak Ukraińcy byli traktowani przed wojną na tzw. Kresach.
Nie bójmy się prawdy.
Jarema
28 lutego 2018 o 09:30Ad. Andrzej. Nie kompromituj się pan publicznie. Czyli co ofiara zasłużyła za swój los, a jej kat jest niewinny – ukraińscy nacjonaliści i ukraińscy chłopi są niewinni?
Oczywiście Stalin też mordował niewygodnych wrogów ludów, a taki Hitler także mordował przecież podludzi.
No właśnie, co konkretnie wyrabiali Polacy z Ukraińcami, że uzasadniało to rozpętanie masowej rzezi i czy dzieci, kobiety i mężczyźni z Wołynia mieli jakiś związek z tym co „wyrabiali Polacy” przed wojną?
2kbb
27 lutego 2018 o 14:31No to mamy sojusznika …(: Cóż trudno… Polska będzie musiała traktować Ukrainę z dystansem… Widocznie ten zakompleksiony ale i arogancki naród chce z nami rywalizować w przyszłości o pozycję wśród państw Europy Środkowej chociaż mają już dzisiaj tak gigantyczne problemy jak korupcja, przestępczość, system oligarchiczny … Gdzie im tam do wejścia do EU i NATO…Ukraina raczej przypomina trochę leżącego na łopatkach zawodnika który nie mogąc nic zrobić odgraża się jaki to jest mocny… Polska rzeczywiście powinna także spuścić z tonu i nie czepiać się każdej wypowiedzi ale to niesamowite że Ukraińcy tak reagują agresywnie na sporne sprawy…
Jarema
27 lutego 2018 o 14:33Typowa narracja Ukraińców: 1. jako niewinnych, sprawiedliwych mścicieli słusznej sprawy i 2. rzecz jasna wiecznie złego Polaka.
Obraz historii starannie wypaczony edukacją radziecką. Szkoda, że Krawczuk nie pamięta, co robiło chłopstwo ukraińskie w 1917-19 r. z polskimi ziemianami, szkoda że nie pamięta, jak państwo ukraińskie – Zachodnioukraińska Republika Ludowa traktowała mniejszości narodowe, szkoda, że nie pamięta terroryzmu OUN i wcześniejszych organizacji w latach 1920-39; szkoda, że nie pamięta proukraińskiego wojewody Józewskiego, a nade wszystko szkoda, że nie pamięta straszliwego ludobójstwa dokonanego przez nazistów ukraińskich; szkoda, że pomija, jak obecna Ukraina traktuje mniejszości narodowe.
Panu Juszczence trzeba przypomnieć, że w sporze z Ukrainą nie chodzi o stosunek do ofiar polskich i ukraińskich, ale o stosunek do sprawców mordów, w szczególności zbrodniczej, nazistowskiej ukraińskiej powstańczej armii, którą Juszczenko gloryfikuję.
Z politycznego punktu widzenia to chyba jasny przekaz dla Warszawy po tym, jak PAD i rząd wyraziły dezaprobatę dla działań Kijowa. Polskie stanowisko Kijów ma … w dalekim poważaniu.
Ciekawe, czy i jakie wnioski stąd wypłyną w Warszawie?
andrzej
27 lutego 2018 o 16:14Bo Polak jest zawsze doby, prawda? I tylko – cholera – za co ci wszyscy sąsiedzi nas tak nie lubią?
polak a nie riusski troll
27 lutego 2018 o 16:40andrzej.
niby kto? linki do zródeł badań?
Tacy Ukraińcy z sąsiadów najbardziej lubią Polaków…proszę poczytać a nie chować się za ignorancją i opowiadać większe głupoty niż onegino….
ale Rozmówcy…albo plują na własny kraj albo jak Pafnucy usiłują nas przekonać że moskwa walczy w obronie Polski…szok.
do czego prowadzi radykalizm i pedagogika wstydu i 45 lat prl-u
gegroza
27 lutego 2018 o 22:49na ogół nie lubi się sąsiadów. Kto lubi Ukraińców ?
gustavus
20 listopada 2018 o 10:48Nikt nie lubi wyrzutów sumienia.
Stanisław
27 lutego 2018 o 17:35Andrzeju a za co sąsiedzi Ukrainy ją „lubią”?
andrzej
1 marca 2018 o 20:34A może zamiast odbijać pałeczkę odpowiesz na moje pytanie?
Byłoby prościej
andrzej
2 marca 2018 o 17:41Stanisławie – pytałem o coś.
Maciej H.-Horawski
27 lutego 2018 o 14:40Na całym świecie chamów i bydło traktuje się jak chamów i bydło nie dlatego, że ci są Ukraińcami, Polakami, Cyganami, Żydami czy Chińczykami, ale dlatego, że ci zachowują się jak chamy i bydło. Chamskość i bydlęcowatość nie leży w domenie narodowości, a w domenie samego człowieczeństwa.
ron
27 lutego 2018 o 15:36Poroszenko w Monachium przemawiał do prawie pustej sali – przeważnie dziennikarzy z Ukrainy, może któryś z nich zadał mu jakieś pytanie, i koniec.
Europa przestała kompletnie interesować się Ukrainą, czy któryś z ukraińskich polityków zastanowił się – dlaczego?
tagore
27 lutego 2018 o 16:31Politycy ukraińscy są szczerzy i otwarcie mówią co myślą ponieważ czują się pewni poparcia USA i Niemiec.Nic nie trzeba tu dodawać.Czy to poparcie jest takie wielkie? Zobaczymy.
Jarema
27 lutego 2018 o 19:47Ukraińska ekspertka mówi jak jest. „Ukraina zapatrzona w USA, Niemcy, Francję, a Polska lekceważona … a to nasz sąsiad tam za Rawą Ruską…
Słowa padają na końcu. Ku otrzeźwieniu dla gorących głów
https://www.youtube.com/watch?v=erPxOkifhv0&t=2s
tagore
28 lutego 2018 o 07:50Ta Pani ma marginalne przełożenie na ukraińską politykę i jej stanowisko dotyczy bardziej taktyki rozgrywki z Polską niż meritum sprawy..
Jarema
28 lutego 2018 o 09:34Nie przeczę, znam ją także z antypolskich wypowiedzi. Rzecz w tym, że z jej ust pada deklaracja o sojuszach dokonanych przez Ukrainę. To wartościowe dla rozgorączkowanych głów budujących na siłę sojusz z Ukrainą. Może się okazać, że takich narwańców traktuje się na Ukrainie obecnie, jak idiotów, którzy nie rozumieją rzeczywistości.
Janek
27 lutego 2018 o 20:26Wnuk formalna wiejskiego bedzie na groził i pouczal
Horst
27 lutego 2018 o 20:34Pogarda aż zionie od tych bylych prezydentów państwa banderowskiego.Polska winna być ASERTYWNA zrewidować wiele umow z tą nacja i bardzo powaznie ograniczyć dalszą ekspansję pracowników,bo zbudujemy sobie całkowitą zagładę Kraju i Spoleczeństwa.
REAL IS TRUE
27 lutego 2018 o 21:081.Na pewno Niemcy poświecą Ukrainę na rzecz dobrych relacji z Rosją.
2. Sama Ukraina dla Niemców jako taki upadający twór to doskonałe narzędzie na osłabienie Polski.
3. Ukraina nigdy nie wejdzie do NATO – Rosja na to nigdy nie pozwoli.
4. Ukraina nie wejdzie do UE, Francja,Holandia,Hiszpania,Włochy na to nie pozwolą ponieważ będą chronić swój rynek rolny. Chyba, że wszystko im wyprzedadzą, a oligarchowie na to się nie zgodzą. 🙂 tyle.
Ukraina jest była i będzie dryfującym Lewiatanem Europy.
gegroza
27 lutego 2018 o 22:51W sytuacji jakiej są powinni się zamknąć przynajmniej. A po chrześcijańsku to powinni przeprosić i zacząć budować wszystko od nowa. To nie my mamy ich Lwów tylko oni nasz.
andrzej
28 lutego 2018 o 08:21i ziemie po morze Czarne, prawda?
Marek1
28 lutego 2018 o 12:01Jagiellońska, a potem piłsudczykowska wizja RP od „morza do morza” NIGDY nie zakładała pełnej równoprawności narodowych podmiotów tej Rzeczypospolitej. ZAWSZE ostatecznie decydować miała W-wa i takie myślenie niestety nadal pokutuje w mentalności polskiej „klasy politycznej”. Ów idiotyczny, polski „mesjanizm” i przekonanie Polaków o własnej wyjątkowości miedzy Bałtykiem a M. Czarnym skutecznie blokuje wszelkie próby integracji tych terenów, nawet na poziomie czysto ekonomicznym. WSZYSCY nasi sąsiedzi są bardzo nieufni wobec pomysłów W-wy, bo są świadomi JAK taką integrację widzi spora część Polaków.
gegroza
28 lutego 2018 o 17:54Był spór – w wyniku historycznych procesów lwów jest ukraiński. Trudno. Dostałem co chciałem więc siedzę cicho. Chyba że chcecie Ukrainy po Kraków…
andrzej
28 lutego 2018 o 11:18Polak a nie ruski troll –
bywałeś za granicą, rozmawiałeś z ludźmi?
Widzę, że należysz do ludzi, do których przemawiają jedynie zamówione analizy i sondaże.
Linki – dobre sobie. Trwaj w swoim przekonaniu. Tak jest łatwiej.
polak a nie riusski troll
28 lutego 2018 o 21:39Andrzej
https://youtu.be/l6FkJ7Dghrs
Janek
28 lutego 2018 o 12:16Skala ofiar 170 tyś ludności polskiej do ofiar z strony ukraińskiej 15 tyś gdzie były ofiar przemocy upa na ludności ukraińskiej
tagore
28 lutego 2018 o 19:36@Janek Ile było tych ofiar możemy się w przybliżeniu dowiedzieć po ekshumacjach pod nadzorem ONZ jak w Srebrenicy.I to będzie w miarę realna liczba.
Ludzi zabijano od września 39 roku,związany z Melnykowcami Wiktor Poliszczuk uważał ,że liczba ofiar może sięgnąć 400 tyś.Pożyjemy zobaczymy.
observer24
28 lutego 2018 o 12:36tam było 90, być może do 100 tysięcy, ale nie 170 tysięcy. nie podawaj kłamliwą informację
gegroza
28 lutego 2018 o 17:5690 tys to za mało ?
władek
28 lutego 2018 o 21:20Nigdy z Połowcami nie byliśmy związani żaną przyjaźnią. Te gnoje sa warte siwieckiego zamordyzmu. Tam pewnie mieli lepiej, kilkanaście milionów zagłodzonych. I ten sukinsyn Krawczuk raczy narzekać na Polaków, powiniem wyp…dalać do wschodniej Ukrainy jak m u było po stronie polskiej było źle. Zerwać wszelkie kontakty dyplomatyczne z Połowcami i niech Ruscy robia nimi porządek, jak ich nieco wytłuką to może spokornieją
bohun
1 marca 2018 o 07:46A jak Ukraińcy mają poznać historię skoro zamiast historyków mają amatorów.
andrzej
1 marca 2018 o 11:26a Polacy wierzą w to, w co chcą wierzyć