W czwartek oczekiwana jest dymisja rządu Arsenija Jacenika. Możliwe są dwa scenariusze: wyjście dwoch ugrupowań z rządowej koalicji albo rezygnacja premiera. O dymisji rządu zaczęto rozmawiać w administracji prezydenta już wczoraj. Również wczoraj 4o deputowanych wyszło z koalicji parlamentarnej. Rozmowy w tej sprawie trwają.
Prezydent Ukrainy ma prawo rozwiązać parlament przed terminem, jeśli w ciągu miesiąca nie powstanie koalicja parlamentarna zgodnie z par. 83 obowiązującej konstytucji lub jeśli w ciągu 60 dni od dymisji rządu nie zostanie powołany nowy skład Rady Ministrów.
Ostatnie wybory parlamentarne na Ukrainie odbyły się 28 października 2012 roku. Ukraińcy wybrali na 5-letnią kadencję 450 deputowanych Rady Najwyższej w systemie mieszanym. Połowa deputowanych tj. 225 została wyłoniona w okręgu większościowym z list krajowych ugrupowań, które przekroczyły wynoszący 5% próg wyborczy. Druga połowa została wybrana w okręgach jednomandatowych.
Zwolennikiem przyspieszonych wyborów parlamentarnych jest od początku swojej prezydentury Petro Poroszenko, który twierdzi, że powinny odbyć się do końca 2014 roku.
„Gdy mamy kryzys parlamentarny, jedynym wyjściem z tego kryzysu są wybory” – oznajmił Poroszenko podczas wieczoru wyborczego 25 maja wieczorem na briefingu w swoim sztabie, po zakończeniu głosowania w wyborach prezydenckich.
Jego zdaniem jednym z powodów konieczności przeprowadzenia przyspieszonych wyborów jest brak koalicji parlamentarnej. „W obecnych warunkach wojskowej okupacji i tych wszystkich problemów z którymi zmierza się Ukraina, kraj nie może sobie pozwolić na istnienie parlamentu, który blokuje decyzje, także te dotyczące obrony państwa” – powiedział wówczas Poroszenko.
Również aktywiści Majdanu domagają się jak najszybszego rozwiązania Rady Najwyższej w obecnym składzie i przeprowadzenia wyborów we wcześniejszym terminie.
Argumentują, że członkami ukraińskiego parlamentu są nadal osoby, które głosowały za dyktatorskimi ustawami 16 stycznia, a które od końca lutego w ogóle nie pojawiają się na posiedzeniach Rady. Majdan domaga się też umożliwienia wejścia do parlamentu młodym partiom, które uzyskają 3 % poparcia, finansowej „przeźroczystości” działalności sił politycznych, zagwarantowania wyborcom ze wschodu Ukrainy bezpieczeństwa w trakcie wyborów do Rady Najwyższej.
Kresy24.pl
1 komentarz
alojzy
24 lipca 2014 o 14:30To na UPAinie jest jakaś konstytucja? Bo ja tylko widziałem knurya Turczyniowa, jak wymyślą z łysego czerepa, co mu zboczony mózg na język posunął!