Samozwańczy lider „DNR” Aleksander Zacharczenko obiecuje odeskim powstańcom pomoc „całego rosyjskiego świata”.
„Braterskie wsparcie” Zacharczenko zadeklarował podczas tzw. gorącej linii z mieszkańcami Odessy i Besarabii.
„Pospieszymy z pomocą naszym braciom. Jestem pewien, że jeśli w Odessie wybuchnie powstanie, z pomocą przyjadą nie tylko ochotnicy z Donbasu. Z pomocą ruszy cały rosyjski świat” – zapewnił.
„Gorącą linię” z mieszkańcami Odessy i „Besarabii” zapowiadały od kilku dni media separatystów. Co rozumieją przez „Besarabię”, nie wyjaśniały. Na politycznej mapie świata takiego bytu nie ma.
Próby utworzenia republiki „Besarabia” rosyjscy separatyści podejmowali już w maju ub. roku. Wtedy im się nie udało. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zdekonspirowała koordynowaną z Rosji grupę. Zatrzymano kilkadziesiąt osób, a w wyniku przeszukań i prowadzonego postępowania ustalono, że celem ich działalności miało być ogłoszenie na terytorium Ukrainy kolejnej „niezależnej republiki”.
„Besarabia”może stać się jednym z miejsc, o które obserwatorzy polityki ukraińskiej muszą zacząć się niepokoić – pisał jeszcze w styczniu ub. roku „The Economist”, podkreślając, że geografia daje temu terenowi duże znaczenie strategiczne znaczenie, a Rosja może podjąć próbę stworzenia tędy lądowego korytarza na Krym, do Odessy i do granicy rumuńskiej.
Kresy24.pl
48 komentarzy
Andrzej
4 maja 2016 o 16:18Korekta granic w Europie zaczęła się na dobre, chociaż niewiele dobrego z tego wyniknie 🙁
Za kilka, kilkanaście lat po obecnej wielkiej Ukrainie zostanie tylko wspomnienie.
Szkoda, że Polska jest za słaba, by odzyskać Lwów i Wilno, ale mam nadzieję, że niczego także nie stracimy.
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 16:41Ja w takim razie trzymam kciuki, żeby się Podlasie i Podkarpacie gdzieś pod drodzę zawieruszyło.
cherrish
4 maja 2016 o 20:20Za takie słowa powinieneś dostać po mordzie od każdego przyzwoitego człowieka i na dodatek powinien wkroczyć prokurator. Do rozpatrzenia przez redakcję pozostawię art. 127 i 128 Kodeksu karnego. Do tej pory spokojnie znosiłem te banderowskie brednie, jednak brednie tego indywiduum przekraczają granice mojej tolerancji.
Jan
4 maja 2016 o 20:31Ty „Polak” – wy już mapy macie nowe,ale lepiej pilnujcie swego wschodu zebyscie nie zostali z lapa w nocniku.
Pafnucy
4 maja 2016 o 21:19Masz tutaj swoich „przyjaciół” banderowski półgłówku: http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/eurowizja-2016-przemysl-i-chelm-jako-czesc-ukrainy-video-foto
Pewnie Kreml podmienił mapę żeby poróżnić dwa „bratnie” narody. Nie zaglądaj już tutaj polski zaprzańcu bo tylko się kompromitujesz. To co piszesz to nawet śmieszne nie jest. Podobno Putin twierdzi że Kolumb odkrył Amerykę. Może w naszych podręcznikach trzeba zrobić korektę i napisać że zrobił to przodek stepana bandery. Tak w imię polsko – banderowskiego pojednania.
julix
4 maja 2016 o 21:50ty się lepiej martw o wasze obecne terytorium niby Polaku…
Paweł Bohdanowicz
5 maja 2016 o 08:28Magistrze Cherrish !
Gauleiter Forster mawiał, że jeżeli ktoś wygląda jak Himmler, to nie powinien zbyt dużo mówić o czystości rasy 🙂 Ty też nie powinieneś zbyt dużo mówić o przyzwoitości. A tym bardziej o biciu po mordzie.
SyøTroll
5 maja 2016 o 09:16@Pafnucy
Muszą tylko „udowodnić”, że Leif Eriksson i Jan z Kolna byli Ukraińcami. Jestem pewny że są, maja naprawdę „zdolnych” naukowców.
cherrish
6 maja 2016 o 08:30@Pavlo Bohdanowicz, masz coś do mnie? znasz mnie? zrobiłem komuś świństwo? wiesz coś o tym? To napisz wprost, a nie metodą znanych Ci bohaterów rzucasz błotem, bo zawsze się coś przylepi? Forster, Himmler? Tobie bliżej do Goebellsa.
Paweł Bohdanowicz
6 maja 2016 o 13:19Cherrish,
znam Cię z Twoich wypowiedzi i wiem, że nie jesteś przesadnie odważny. Chcesz kogoś bić po mordzie? Poważnie? Mówisz o prokuratorze? Za chwilę przestraszy Cię Twoja własna odwaga i popuścisz w krótkie spodenki.
cherrish
7 maja 2016 o 14:09Poważnie? odważny nie jestem, bo piszę spokojnie? mam obrzucać błotem, wulgaryzmami to wtedy będę odważny? Dziwne pojęcie odwagi, chociaż w sumie czegóż to można się spodziewać, znaczenie odwagi i bohaterstwa wśród Ukraińców ma trochę inny sens. Odważni to byli heroje z upa i 14 Dywizji?
I powtórzę, bo widzę, że po polsku nie rozumiesz zbyt dobrze: masz coś do mnie? znasz mnie? zrobiłem komuś świństwo? wiesz coś o tym? To napisz wprost, a nie metodą znanych Ci bohaterów rzucasz błotem, bo zawsze się coś przylepi?
Odpowiesz mi na pytanie, czy w będziesz dalej odwracał kota ogonem?
Pafnucy
4 maja 2016 o 21:31Będzie dobrze. Jedna bomba atomowa i wrócimy znów do LWOWA, druga bamba ale silna i wrócimy znów do WILNA. Na Wołyniu, Podolu i w Galicji ukraińskie są tylko zbrodnie. Nie jesteśmy sami. Rumunia chce odzyskać swoją Bukowinę Północną a Węgry Ruś Zakarpacką. Banderowcy okupują jeszcze Budziak który jest Mołdawski. Nie wspomnę o okupacji rosyjskiej ziemi, którą teraz nazywają ukrainą wschodnią.
LUKI
4 maja 2016 o 22:04TROLU STALINOWSKI BANDYTO Z KATYNIA STUL MORDE.., PROPAGANDE SIEJ SOBIE W MOSKWIE
alfa
4 maja 2016 o 17:06Wilno i Lwów są i zawsze będę Polskie .Przydzie moment w historii naszej ojczyzny że znowu będą w naszych granicach i to niedługo
pol
5 maja 2016 o 09:46Czy Cię pogięło , a po cholere ?
wolna amerykanka..
4 maja 2016 o 18:08Andrzeju rozumiem ze w pierwszym szeregu na wojenke sie udasz? Wojownicy sprzed komputerow zajac sie dziecmi,rownie dobrze Polska sie moze rozpasc,kacapy ze szwabami juz plan obmyslaja.
Pafnucy
4 maja 2016 o 21:36A upaińcy nie będą protestować i palcem nie kiwną żeby nam pomóc. Zamiast mieć trzeciego wroga to trzeba dobić to banderowskie truchło i będzie jak zwykle dwóch.
iwanczuk
4 maja 2016 o 19:07(usun. – wezwanie do zabójstwa)
Andrzej
4 maja 2016 o 19:31Nie chodzi mi o prowadzenie wojny – jeśli rządy neobanderowców potrwają dłużej, to coraz więcej regionów spróbuje uzyskać autonomię i oderwać się od tego upadającego państwa.
Nazistowska, banderowska retoryka nie zastąpi ludziom chleba
Niestety Polska sama jest słaba i nie jest zdolna do ekspansji 🙁
Andrzej
4 maja 2016 o 19:34@Mieczyslaw
nie radzę wybierać się na Podkarpacie, bo zaboooli.
Udało się oderwać Lwów tylko dzięki pomocy Stalina i Armii Czerwonej.
Ale teraz Rosjanie nie przyjdą z bratnią pomocą i nie będą nadstawiać karku za Małorusów 😉
LUKI
4 maja 2016 o 22:03GOŚCIU ZDROWY JESTEŚ PSYCHICZNIE???
Paweł Bohdanowicz
5 maja 2016 o 09:06Myślę, że jest zdrowy psychicznie. Co więcej, nawet nie jest agentem propagandowym. On jest po prostu typową krową zaganianą przez moskiewskich kowbojów do rzeźni.
10000 krów, mających w sumie ogromną siłę fizyczną, było pędzone na śmierć przez 10 kowbojów. Jak to możliwe? Po prostu kowboj jest TROCHĘ inteligentniejszy od krowy.
SyøTroll
5 maja 2016 o 09:21@Andrzej
Poza tym Rusini Karpaccy to nie do końca Ukraińcy, po prostu 100 lat temu było im bliżej do Ukraińców, niż Polaków.
@LUKI
A ty ?
Tadeusz
4 maja 2016 o 20:26Tylko wrogowie Polski i głupcy mogą myśleć o zniszszeniu wolnej Ukrainy. Wolna i demokratyczna Ukraina potrzebuje Polski oraz wzajemnie dla swojej egzystencji Polska potrzebuje Ukrainy. Dzisiejsza neobolszewicka Rosja jest dla naszych krajów realnym zagrożeniem jak i prawie sto lat temu.
Jan
4 maja 2016 o 20:35@Tadeusz: Slogany jak za PRL-u.
Pafnucy
4 maja 2016 o 21:22http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/eurowizja-2016-przemysl-i-chelm-jako-czesc-ukrainy-video-foto
Zobacz kto jest zagrożeniem. Szczyt banderowskiej bezczelności i zero reakcji polskiego rządu zatrutego durnym Giedroyciem. Banderowska ukraina gorsza od Rosji Putina.
Roch
5 maja 2016 o 00:03„Wolna i demokratyczna Ukraina” to jest oksymoron. Poza tym nikt nie myśli o „zniszczeniu Ukrainy”. Ten naród (?) wyniszczy się sam. Pewnie czeka nas jeszcze seria „majdanów” i kilka „pomarańczowych rewolucji” w tym kraju i w ciągu 15 – 20 lat ten cały burdel rozleci się w drobiazgi.
Zenek
9 maja 2016 o 01:09Co niektórzy Polacy jak mawiał Dmowski „bardziej nienawidzą Rosji niż kochają Polskę”, dlatego ustawa 1066 i ustawa o pobycie wojsk, użyciu broni na terenie RP nawet w czasie pokoju. Polska z rosyjskich łap została już wypchana w stronę Berlina, niedawno, teraz z kolei w stronę Stanów Zjednoczonych, targowice za targowicami. Czy wy tak widzicie suweren państwa Polskiego, bo na razie status naszej ojczyzny jest w obcych łapach. Jeśli Polska pod pod obcymi interesami to pójście na wojnę, będzie oznaczało zniszczenie państwa, syjoniści i w dużej mierze Niemcy na tym skorzystają. Nie ufam Rosji, ale też nie zamierzam drażnić, bo to jest sąsiad w dodatku silniejszy militarnie, trzeba go zaakceptować, trzymać się własnych interesów. Jedynym interesem jaki może Polska zyskać będzie Jedwabny Szlak i dzięki temu, a Chiny podkreślają nasz kraj jako ważny punkt, to może przynieść Polsce rozwój. Możliwe, że współpraca z Chinami także sojusz militarny i także nowy sprzęt militarny i nową technologię, więc w razie złych intencji Berlina, bądź Moskwy mamy zabezpieczenie światowego mocarstwa.
tarnat
4 maja 2016 o 20:26Pyskuje przed 9 maja bo tylko szczekanie mu zostało. Wątpię by kolejne tereny by chciały się dostać do ruskiego miru bo fakt na Ukrainie jest źle ale na terenach kontrolowanych przez Rosję czyli krym i Donbas jest jeszcze gorzej.
SyøTroll
5 maja 2016 o 09:26Jak na razie na terenach „kontrolowanych” przez Kijów wcale nie jest lepiej niż w Donbasie, co gorsza Kijów nie ma pomysłu co zrobić z integralistami z ATO, bo rozpuścić do domów by robili ATO na terenach „kontrolowanych” nie może. Na Krymie jest drożej niż na terenach „kontrolowanych” przez Kijów, ale niestety bezpieczniej.
putlerek
4 maja 2016 o 21:45Bolszewik Michał Mieczysław wie co mówi. Patrząc wstecz to co i rusz co jakiś czas po „pomocy” rosyjskiej jakieś terytorium Rzeczpospolitej się „gdzieś zawieruszało”? Od Smoleńska począwszy. Żyrinowski kiedyś mówił, że tam gdzie stał sowiecki but – to jest to ziemia rosyjska. Onegdaj byli w Warszawie – niedawno w jednej z instytucji w Warszawie wisiał herb służb sowieckich- przypadek?
Jaksar
5 maja 2016 o 10:27byli i w Berlinie !
LUKI
4 maja 2016 o 22:02UKRAINO DO BOJU!!!! MIMO TEGO CO ZROBILIŚCIE POLAKOM NA WOŁYNIU JESTEM Z WAMI!!! NIE DAJCIE SIĘ BOLSZEWICKIM KARALUCHOM Z MOSKWY!!! TROLE STALINOWSKIE STULIĆ MORDY BO WAS….
Jan
5 maja 2016 o 06:29Tobie oprócz rozumu male literki tez zabrali?
Andrzej
5 maja 2016 o 08:58chyba nie te proszki wziąłeś…
SyøTroll
5 maja 2016 o 09:30@LUKI
NAWOŁUJESZ ICH BY CZYNILI TO SAMO CO ICH PRZODKOWIE CZYNILI NA WOŁYNIU I NIE TYLKO. TO OKREŚLA CIĘ JEDNOZNACZNIE.
„PANIAŁ ?” (celowo nie napisałem „poniał ?”, żebyś dojrzał różnicę)
Jurgen
4 maja 2016 o 22:50Ja podejrzewam że jak ukraina się rozpadnie to wschodnia część sztucznej ukrainy sama będzie się chciała dołączyć do Polski. I żadne UPA gadaniny tego nie zmienią.
Jaksar
5 maja 2016 o 10:26wschodnia ? tam więcej ruskich aniżeli ukraińców..chyba masz na myśli zachodnio-środkową, do Dniepru. Na zachodzie Ukrainy jest nacjonalizm Ukraiński równie silny jak obecnie Polski w Polsce PiSu. Prędzej nacjonaliści ukraińscy stworzą własną republikę chociażby na kubku UE jak Kosowo oddając cały Donbas Rosji, aniżeli przyłączą się do Polski!
Jan
9 maja 2016 o 15:03Wolalbys aby w RP był ukraiński nacjonalizm?A niby jaki ma być w Polsce?
Donbasu nie musza oddawać – Rusek już go sobie wzial i prawdopodobnie wezmie więcej.
A banderowcy w Galicji jak ludzie będą bez pracy a i chlebka zbraknie to sami miedzy sobą się powyzynaja.A potem to już nie nasze zmartwienie bo nasze pokolenie odejdzie a co zrobia dzeci i wnuki nasze?
Będzie to zalezalo od ich wychowania albo w patriotyzmie przodkow albo będą chwalić homoseksualne zwwiazki,przyjmować islamistow oraz wlazic w d…… „strategicznym partnerom” na wschodzie,polnocy i południu.
Ci zas zrobia z RP szybko „Kongresowke”
Tadeusz
5 maja 2016 o 09:06Prawie sto lat temu Polska mogła porozumieć się z Rosją Białą oraz Rusinami (Ukraińcami) – zniszczyć Rosję Bolszewicką i odzyskać wspólne państwo (federację) z przed rokiem 1772. I bylibyśmy znów potegą w Europie. Nie dajmy powtórzyć błędy z przed stu lat. Dzisiejsza Rosja – to połączenie rosyjskiego imperializmu, bolszewizmu i prawosławnego fundamentalizmu – to jeszcze gorzej niz sam bolszewizm. Jeżeli nie połączymy siły z Ukrainą w przyszłości Rosja nas znów bodbie pojedynczo.
Jaksar
5 maja 2016 o 10:21ech ludziki, byłem w SobotŁ na marszu we Lwowie i wiecie co? tam więcej było przyjezdnych aniżeli Lwowiaków…
Ale nie o tym chciałem pisać, Putin nie zamierza z Polską dzielić się władzą, dla niego Polska to perysferie które prędzej czy później znajdą się w strefie wpływów Rosji. Jego jedynym partnerem do rozmów jest Bierlin, podoibnie jak przez całe wieki tak i teraz chce z Merkel rozmawiać w strefach wpływów i podziale interesów. Niemcy mają powoli dość krnąbrnej europy wschodniej, Orbana, Kaczyńskiego i innych… Po rozszerzeniu UE na wschód związek ten osłabł dał jedynie krótko terminowe korzyści firmom korzystającym z taniej siły roboczej i wsparcia z publicznych pieniędzy czy ulg podatkowych. (Obecnie w Polsce o takie zabiega Daimler obiecując budowę w Jaworze fabryki silników luib montowni silników).
Dla marzycieli o Polsce od morza do morza..zapewniam, że ani berlin ani moskwa nie pozwolą na to by Polska odrodziła się w takich granicach z rozszerzeniem wpływów aż do Dniepru ponieważ byłby to stryczek dla obu krajów. Nie dość, że granice tych krajów jeszcze bardziej by się od siebie oddaliły to w dodatku Polska zyskała by na takiej sile, że bez niej nie szło by niczego zrobić. Prędzej odda Berlin nas pod moskiewskie wpływy doprowadzając do zbliżenia się granic gospodarczych pomiędzy tymi historycznymi sojusznikami aniżeli zaryzykuje poforszenie i tak napiętych relacji z Moskwą. Niestety Europa jest w rozkładzie podobnie jak obecna Rosja i to może dla nas tak czy siak zakończyć się tragicznie dlatego mądry Polak powinien zanim dojdzie do szkody pomyśleć o tym w jaki sposób budować bezpiueczny kraj. Moja rada, tworząc silny regionalny związak krajów Europy środkowej z Litwą, Estonią, Łotwą i Ukrainą. Białoruś otoczona prędzej czy później pogoni Łukaszenkę do Moskwy !
SyøTroll
5 maja 2016 o 10:38Jeżeli odeskie powstanie wybuchnie to pomogą : ochotnikami, sprzętem itp. Pytanie podstawowe jak sprawić by nie wybuchło – korzystać z terroru państwa policyjnego, eliminującego potencjalne zagrożenia metodami siłowymi (tak jak to uczyniono z okazji 2-ej rocznicy Wydarzeń Odesskich) czy też metodami demokratycznymi, państwa prawa ?
pol
5 maja 2016 o 16:23Czytam te debilne komentarze o jakimś powstaniu w Odessie o odzyskiwaniu terenów wschodnich , rozpadzie państwa Ukrainskiego i myśle sobie że fantazja co niektórych osób niezna granic , po prostu żenada zero logiki i wiedzy o świecie , u lysego trola to samo .
SyøTroll
5 maja 2016 o 20:00Szczerze mówiąc skończy się najprawdopodobniej na tak integralnym państwie ukraińskim jak Bośnia i Hercegowina, czyli wspólne granice dla paru skłóconych wrogich sobie regionów, o ile się tego nie powstrzyma.
Kocur
6 maja 2016 o 03:29Może „Besarabia” to w przekładzie na ruski „Best Arabia” ? Tylko niech nie zapomną króla wybrać, co by miał władzę absolutną. Ja widzę już nawet kandydata na to stanowisko. To wszechwładny, wszechmogący, cudotwórca NITUP !
olek
6 maja 2016 o 09:22Panowie ten bolszewicki twór jakim jest obecna Ukraina się rozpada.Albo będzie to państwo federalne z dużą autonomią regionów albo wróci do granic z 1918r innej drogi nie ma i nie będzie. Ziemie zrabowane innym przez bolszwików i włączone go tego tworu muszą odzyskać szeroką autonomię i móc decydować o swoim bycie .Neobanderowcy wiedzą o tym i za wszelką cenę siłą i zastraszaniem chcą utrzymać tą bolszewicką schedę .Niestety już widać,że ten bolszewicki twór się rozłazi jak wszy po dziadzie.
Tadeusz
6 maja 2016 o 12:04Panie Olku, „ten bolszewicki twór” jak Pan nazywa obecną Ukrainę”, to dla obecnej Polski wielka szansa. Bo już raz zdradziliśmy Ukrainę kiedy endecy Polscy na czele z Grabskim i Dąbskim po haniebnym Ryskim traktacie zasprzedali bolszewikom Ukrainską Republike Ludową. Co z tego wynikło wszyscy wiemy. Ukraina dostała się do Sowdepii, a Polska stała się zbyt słaba żeby móc obronić się przed Niemcami i Sowietami. Francuzi i Anglicy nie pragneli umierać za Polskę.
Zenek
9 maja 2016 o 00:49To jest trochę zabawne, bo Zacharczenko powiedział kilka słów, a to człowiek fantazjujący i w sprawie Charakowie oraz innych regionów opowiadał różne rzeczy, a teraz w Kijowie wpadają w panikę, że to już na 100% ruski atak nastąpi. Nieźle trolluje Ukraińców jak widać. Skąd ma te „zielone ludziki” się pojawić z kosmosu jak meteoryty z Czelabińska.