Rosja nie siądzie z Ukrainą do stołu rokowań i nie uzna legalności obecnych ukraińskich władz. Federalizacja doprowadziłaby do rozpadu Ukrainy, a w obecnej sytuacji Kijowowi pomóc mogą tylko UE i USA – powiedział w wywiadzie dla „Radia Swoboda” były prezydent Leonid Kuczma.
„Widzimy, co się dzieje na południowym-wschodzie Ukrainy, działają tam rosyjskie struktury razem z tamtejszą piątą kolumną, próbujące zupełnie zdestabilizować sytuację” stwierdził Kuczma. I dodał: „Do pewnego stopnia to się już udaje, gdyż stoi za tym nie tylko ideologia i hasła o obronie rosyjskojęzycznych mieszkańców, ale także bardzo duże pieniądze”.
Komentując lansowaną przez Moskwę ideę federalizacji były prezydent stwierdził:
„To propozycja mająca na celu rozbicie kraju. Mamy jeden kawał sukna, proponuje się nam rozerwanie go na kawałki a potem ewentualnie zszycie. Zawsze małe podmioty łączyły się, by wspólnie bronić swoich interesów, rozrywanie unitarnego kraju na kawałki to spełnienie życzeń Moskwy, która chce doprowadzić do rozbicia Ukrainy, by przejąć nad nią kontrolę. Niech innym swoim sąsiadom radzi, żeby wchodzili do Unii Celnej” – oburzał się Kuczma.
„Teraz wszyscy powinni jechać na wschód i tłumaczyć co powinniśmy robić. Musimy spróbować przełamać ten brak zaufania jaki powstał w stosunku do władz centralnych i zachodniej Ukrainy, samymi zapewnieniami z daleka nic nie osiągniemy. Wielu ludzi na południu i wschodzie autentycznie się boi” – zakończył Kuczma.
Kresy24.pl/Studio Wschód/prawda.com.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!