W Kazachstanie rozpoczęły się przedterminowe wybory prezydenckie. O przywództwo w kraju walczy sześciu kandydatów, w tym obecny prezydent Kasym-Żomart Tokajew. Poinformowało Radio Wolna Europa.
Kazachska opozycja uważa, że poza obecnym prezydentem, wszyscy kandydaci są mało znani. Sprowadzeni w celu stworzenia iluzji alternatywy dla wyborców.
Do południa (czasu lokalnego) frekwencja w wyborach wyniosła 40 proc., to jest około 4,5 mln osób.
Obserwatorzy wyborów zgłaszają naruszenia. Ponadto są ograniczani w swoich działaniach (nie wpuszczani do lokali wyborczych lub nie informowani o liczbie wyborców.
DJK, ekhokavkaza.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!