Prezydent Ukrainy Petro Poroszonko oskarżył stronę rosyjską i separatystów, że zrywają prowadzone w Mińsku rozmowy pokojowe w sprawie Donbasu.
„Dyskusje dotyczące sposobu przeprowadzenia wyborów w Donbasie zostały faktycznie zablokowane. Raz po raz tak zwani liderzy separatystów oświadczają, że nie zgadzają się na wybory według ordynacji ukraińskiej” – oświadczył Poroszenko.
Tymczasem strona ukraińska przedstawiła na rokowaniach w Mińsku nową koncepcję tych wyborów, uzgodnioną w ramach niedawnego „normandzkiego spotkania” prezydentów Ukrainy, Niemiec i Francji z Władimirem Putinem w Paryżu.
„W dokumencie tym pokazaliśmy w jaki sposób chcemy doprowadzić do końca proces rozbrojenia i demilitaryzacji, żeby rozpocząć procedurę stabilizacji politycznej i przejść do procesu wyborczego. Powinien on być w pełni zgodny z zasadami OBWE” – poinformował przedstawiciel Ukrainy na rokowaniach w Mińsku Roman Bessmiertnyj.
Jak do tych nowych propozycji odnosi się strona rosyjska i separatyści – na razie nie wiadomo. Z kolei pełnomocnik rządu Niemiec ds. OBWE Gernot Erler przyznał, że do końca grudnia porozumienia mińskie nie zostaną zrealizowane i nie wiadomo kiedy w ogóle może to nastąpić.
„13 punktów mińskich porozumień miało zostać wypełnionych do końca roku, ale już obecnie jest jasne, że wszystko się opóźnia, w tym przeprowadzenie wyborów na terenach zajmowanych przez separatystów” – oświadczył przedstawiciel niemieckiego rządu. Erler nie był w stanie powiedzieć kiedy może to nastąpić.
Niemiecki dyplomata dodał, że od realizacji porozumień pokojowych zależy dalsza działalność misji obserwacyjnej OBWE na Ukrainie. Przypomnijmy, że w 2016 r. Niemcy mają przejąć przewodnictwo w OBWE.
Kresy24.pl
2 komentarzy
luiki
28 października 2015 o 21:58GRANIE NA ZWŁOKĘ A ZRÓWNAC TEN DONBAS Z ZIEMIĄ,,,,
grdrt
29 października 2015 o 10:00Fajny rysunek.