Rosyjski regulator internetu Roskomnadzor prowadzi postępowanie administracyjne przeciwko największym portalom społecznościowym – Facebookowi i Twitterowi.
Roskomnadzor zarzuca amerykańskim firmom nieprzestrzeganie przepisów o lokalizacji w Rosji danych ich rosyjskich użytkowników. Rosyjskie prawo nakazuje przechowywanie danych rosyjskich użytkowników wyłącznie na serwerach w Rosji. Roskomnadzor uznaje tłumaczenia Facebooka i Twittera w tej sprawie za niewystarczające. Z żądaniem odpowiedzi na wymóg lokalizacji danych w Rosji Roskomnadzor zwrócił się do Twittera i Facebooka w grudniu 2018 roku.
Firmom grozi jednak na razie niewielka kara – 5 tys. rubli. Choć rosyjskie władze już wcześniej ostrzegały, że ostatecznie mogą doprowadzić do zablokowania Facebooka w Rosji.
W ostatnim czasie w Rosji weszły przepisy wzmacniające kontrolę państwa nad internetem, choć z egzekwowaniem różnie bywa.
Rosyjski sąd nakazuje zablokowanie aplikacji Telegram (AKTUALIZACJA)
Niedawno z kolei Facebook poinformował, że usunął co najmniej setki kont powiązanych z rosyjskim państwem uzasadniając, że były częścią dwóch operacji dezinformacyjnych wobec Ukrainy i innych państw Europy Środkowej i Wschodniej, w tym prawdopodobnie Polski.
Oprac. MaH, cyberdefence24.pl
fot. CC BY-SA 3.0
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!