Rosyjskie władze na Krymie wystawiły na licytację fabrykę win gatunkowych „Koktebel”. Według portalu „Krym.Realii”, informacje na ten temat są dostępne na oficjalnej rosyjskiej stronie internetowej dotyczącej ogłoszeń o przetargach i licytacji.
Cena wywoławcza przedsiębiorstwa wynosi 100 mln rubli (około 1,3 mln dolarów). Z dokumentacji wynika, że „Ministerstwo Spraw Własnościowych i Gruntowych Krymu” sprzedaje nieruchomości zakładu produkcji win – 73 obiekty w miejscowościach Szczebetowce, Koktebelu, Kurortnym i Nanikowo. Ich wartość to 80,8 mln rubli.
Wartość gruntów, na których zlokalizowane są obiekty przedsiębiorstwa, szacuje się na ponad 17,35 mln rubli, zaś majątek ruchomy – nieco poniżej 2 mln rubli. Obiekty, zgodnie z dokumentacją, dzierżawione są przez Spółkę z o.o. „Fabryka win gatunkowych „Koktebel””. Zgłoszenia do udziału w licytacji przyjmowane są do 20 stycznia. Licytację zaplanowano na 26 stycznia.
Spółka z o.o. „Fabryka win gatunkowych „Koktebel”” powstała w październiku 2014 roku, po zajęciu Krymu przez Rosję. W 99,8% należy do „Zakładu Spirytusowego „Gatczinski””, zarejestrowanego w obwodzie leningradzkim Federacji Rosyjskiej. Firma należy do Michaiła Jakubczika, który według rosyjskich mediów jest krewnym dyrektora Służby Wywiadu Zagranicznego Rosji Siergieja Naryszkina.
Sama fabryka win „Koktebel” powstała w 1879 roku. Posiada własne winnice o powierzchni około 1070 ha.
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu rosyjskie władze na okupowanym Krymie sprzedały zakład winiarski „Massandra”.
Więcej o tym:
Opr. TB, https://ru.krymr.com/, https://torgi.gov.ru/
fot. https://www.facebook.com/zmvkoktebelcrimea/
2 komentarzy
rolf
16 stycznia 2021 o 14:11cóż kupi jakiś Kołomojski
qumaty
16 stycznia 2021 o 20:12zmiany klimatyczne (a te negować już trudno) spowodują pustynnienie Krymu i już w średniookresowej perspektywie produkcja win na tym obszarze bez intensywnego nawadniania stanie się niemożliwa. A z wodą do celów spożywczych nawet już jest tam krucho a gdzie dla rolnictwa. Biznes winiarski przestanie mieć tam sens, więc ruch logiczny, ale niestety potencjalni kupujący też to wiedzą..