Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy, Wadim Denysenko, powiedział, że wróg kontynuuje ataki głównie na wschodzie, a kluczowym kierunkiem dla niego jest Izium i bezpośrednia droga na Słowiańsk.
– To jeden z najważniejszych dla Rosjan kierunków, gdzie się koncentrują i chcą się przebić – stwierdził.
Denysenko dodał, że najgorsza sytuacja jest w atakowanym Mariupolu i Czernihowie. Podsumował również, że do „dość silnych” ostrzałów doszło na dużej części terytorium Ukrainy – do wybuchów (w wyniku ostrzałów artyleryjskich bądź lotniczych) doszło w Łucku i koło Żytomierza, a więc stosunkowo daleko od linii frontu.
Denysenko poinformował również, że w miejscowości Rubeżnoje ukraińscy żołnierze wyparli wroga z jednej z dzielnic.
Oprac. MaH, unian.net
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!