Rosyjski komik Maksim Gałkin inteligentnie wykpił burmistrza Moskwy Siergieja Sobianina i prezydenta Rosji Władimira Putina. Film z ich zabawnie zainscenizowanym dialogiem opublikował na swoim kanale w YouTubie.
Gałkin przedstawił robocze spotkanie Sobianina i Putina za pośrednictwem telemostu, podczas którego burmistrz Moskwy raportuje o wprowadzeniu ostrych zasad kwarantanny w mieście, a rosyjski przywódca ocenia je i nanosi poprawki.
„Teraz najważniejszym jest, aby obywatele mieli możliwość wychodzenia na skwery, do parków i tak dalej” – mówi imitując Sobianina. „Chwila, a co znaczy „i tak dalej?” – próbuje dowiedzieć się ustami Putina. „Na place, na przykład” – odpowiada burmistrz. „Ale na place, Siergieju Siemienowiczu, akurat nie można” – prawi Putin.
W innym fragmencie dialogu Sobianin komunikuje Putinowi, że obecnie, w warunkach kwarantanny, moskwianie muszą „wzajemnie, wokół siebie, poruszać się tylko ruchem okrężnym w odległości półtora metra, ściśle według ułożonego ornamentu płyt chodnikowych”.
Informuje też swojego najwyższego przełożonego, że moskwianom polecono, aby „powiesili się w parkach, na rękach, ma się rozumieć” w celu „rozciągnięcia swoich zastałych kręgosłupów, przepuklin i różnego rodzaju zwapnień”. „Cóż, wszystko to uczyniliśmy po to, aby moskwianie mogli „oddychać świeżym powietrzem” – usprawiedliwia się Sobianin, a po poprawce Putina dodaje: „Cóż, będą „oddychać swobodnie… przez jeden dzień”.
„Tak, czasami niektórym odbieramy powietrze, ale, póki co, jeszcze nie wszystkim” – kończy Gałkin w roli Putina.
Opr. TB, https://www.youtube.com/watch?time_continue=306&v=b5FYPsKYzGY&feature=emb_title
fot. https://www.youtube.com/watch?time_continue=306&v=b5FYPsKYzGY&feature=emb_title
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!