Południowy okręgowy Sąd Wojskowy w Rostowie nad Donem w Rosji skazał 15 jeńców z batalionu „Ajdar” na długoletnie kary więzienia – od 15 do 21 lat w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Poinformował o tym portal „Mediazona”, powołując się na biuro prasowe sądu.
Sędzia uznał ukraińskich żołnierzy winnymi „udziału w działalności organizacji terrorystycznej”, „przejęcia władzy przemocą” oraz „przechodzenia szkoleń w celach terrorystycznych”.
Dmytro Fedczenko został skazany na 15 lat więzienia w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze; Andrij Szołyk, Witałyj Krochałew i Wiaczesław Bajdiuk zostali skazani na 16 lat więzienia w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze; Wołodymyr Makarenko i Igor Gajocha zostali skazani na 18 lat więzienia w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze; Nikołaj Czuprina, Taras Radczenko, Siemion Zabajraczny, Serhij Nikitiuk, Ołeksandr Taranec i Władysław Jermoliński zostali skazani na karę do 20 lat więzienia o zaostrzonym rygorze; Witałyj Gruzinow, Roman Nedostup i Serhij Kalinczenko zostali skazani na karę do 21 lat więzienia o zaostrzonym rygorze.
Zarzuty wobec żołnierza Jewhena Piatihorca zostały wydzielone do odrębnego postępowania; prokuratura nie wnioskowała jeszcze o wydanie wyroku.
W sprawę zaangażowane były również dwie kobiety, lekarki Lilja Prutian i Maryna Miszczenko; wróciły już na Ukrainę w trakcie wymiany jeńców. Zarzuty wobec nich zostały wydzielone do odrębnego postępowania.
Jak zauważono, zarzuty wobec każdego z jeńców opierały się wyłącznie na ich służbie w batalionie „Ajdar”. Żadnemu z oskarżonych nie postawiono zarzutów popełnienia konkretnych zbrodni wojennych. Prokuratura określiła mianem „przestępczych” działania nie tylko zawodowych żołnierzy batalionu „Ajdar”, ale także kierowców i medyków. Podczas procesu więzieni Ukraińcy zgłosili tortury podczas „śledztwa”, które prowadzono wobec nich w tzw. Donieckiej Republice Ludowej („DRL”). Od października 2024 roku sprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami, rzekomo z powodu „szerokiego rozgłosu” i „gróźb wobec uczestników procesu”.
Przypomnijmy, w lipcu 2023 roku agencja TASS poinformowała, że w Rostowie nad Donem rozpoczął się proces jeńców z ukraińskiego batalionu „Ajdar”. Zauważono, że okupanci sądzą 18 ukraińskich żołnierzy pod zarzutem naruszenia „kodeksu karnego”, opracowanego przez władze „DRL”. W szczególności zostali oni oskarżeni o działania mające na celu „przejęcie władzy przemocą i zmianę ustroju konstytucyjnego DRL”, a także o „udział w działalności organizacji terrorystycznej”. Rosyjskie media poinformowały wówczas, że zarzuty te zostaną przeklasyfikowane na podstawie odpowiednich artykułów rosyjskiego kodeksu karnego, ponieważ Rosja zaanektowała „DRL”.
We wrześniu br. portal „Mediazona” poinformował, że na rozprawie w Południowym okręgowym Sądzie Wojskowym w Rostowie nad Donem prokurator wnioskował o kary od 20 do 24 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze dla 18 pojmanych bojowników ukraińskiego batalionu „Ajdar”.
Opr. TB, zona.media
1 komentarz
krzysio
17 października 2025 o 18:19ruskich terrorystów skazać na dłgoletnie więzienia