Rosyjski deputowany Witalij Miłonow skomentował oświadczenie członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, którzy wezwali Rosję do wycofania uznania niepodległości Osetii Południowej i Abchazji.
W swojej wypowiedzi stwierdził, że Stany Zjednoczone chcą wznowienia działań wojennych w tym regionie. Mówił: „Stany Zjednoczone i ich sojusznicy chcą w 100 procentach rozlewu krwi”
Jego zdaniem najlepszym posunięciem USA będzie, jeśli nie tylko uzna samozwańcze republiki, ale także będą nastawione przychylnie do propozycji zjednoczenia „nowego państwa związkowego”.
„Stworzyć nowy ZSRR na nowych zasadach, bliższych. Białoruś, Abchazja, Osetia Południowa, Armenia, Naddniestrze – zjednoczyć wszystko w jedno państwo; to jest przyszły format” – oświadczył Miłonow.
Jego zdaniem, większość mieszkańców Abchazji czeka na to by zjednoczyć się „z ojczyzną”. Jego zdaniem, jeśli przeprowadzić referendum, to podobnie jak na Donbasie, mieszkańcy Abchazji zagłosują za przystąpieniem do Federacji Rosyjskiej. Jego zdaniem „ludzie „chcą być w Rosji. Osetia Południowa również” – stwierdził rosyjski deputowany.
Wcześniej siedem krajów zachodnich wezwało Rosję do wycofania uznania niepodległości Osetii Południowej i Abchazji. Oświadczenie to rozesłali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ: Wielka Brytania, USA, Francja, Norwegia, Irlandia, Estonia i także Albania, która będzie niestałym członkiem Rady w latach 2022-2023.
Przypomnijmy, że w 2018 roku Witalij Miłonow w BBC Radio 4 nazwał byłego ministra spraw zagranicznych Polski Radosława Sikorskiego „polską prostytutką” i powiedział, że „nie potrzebujemy (Rosja – przyp. red.) żadnych komentarzy na temat naszych wyborów ze strony Polski, ani innych małych państw zależnych od Stanów Zjednoczonych”.
Oprac. DJK, ekhokavkaza.com
Fot. essuera, pixabay.com
3 komentarzy
qumaty
6 sierpnia 2021 o 15:12hm.. „ludzie chcą być w Rosji” – śmiała teza zważywszy na odsetek samych rosjan marzących o wyjezdzie z kraju z powodu marazmu gospodarczego, braku swobód czy wreszcie dramatycznie niskiego poziomu życia.
dede
6 sierpnia 2021 o 17:15Nic dodać, nic ująć ….
Rzeczywistość to niestety potwierdza ….
Yakotako
6 sierpnia 2021 o 21:41My, mieszkańcy Wysp Kurylskich, pragniemy żyć w Rosji na wieki. Ta ziemia i woda od zawsze ruska.